W 1550 odcinku "M jak miłość" Kinga (Katarzyna Cichopek) po dramatycznym wypadku wyląduje w szpitalu. Tam właśnie usłyszy piękne, głębokie i wzruszające wyznanie swojego męża (Marcin Mroczek)! Czyżby niewierny Piotrek miał się w końcu opamiętać? Na to się zapowiada, bo Zduński wpadnie w autentyczną panikę, kiedy zrozumie, że jego kochana, piękna żona i najlepsza na świecie matka jego dzieci, mogła zginąć! Czy w 1550 odcinku "M jak miłość" zobaczymy nowy początek małżeństwa Kingi i Piotrka?
W 1550 odcinku "M jak miłość" Kinga (Katarzyna Cichopek) po dramatycznym wypadku wyląduje w szpitalu. Tam właśnie usłyszy piękne, głębokie i wzruszające wyznanie swojego męża (Marcin Mroczek)! Czyżby niewierny Piotrek miał się w końcu opamiętać? Na to się zapowiada, bo Zduński wpadnie w autentyczną panikę, kiedy zrozumie, że jego kochana, piękna żona i najlepsza na świecie matka jego dzieci, mogła zginąć! Czy w 1550 odcinku "M jak miłość" zobaczymy nowy początek małżeństwa Kingi i Piotrka?