Kinga Rusin Top Model
- Wróciłam do Warszawy prosto z Austrii, ze zdjęć do Dzień Dobry TVN i miałam bardzo niewiele czasu na przymiarki. Łukasz przyjechał do mnie w niedzielę i razem z moją stylistką, Agnieszką Kornacką, zdecydowaliśmy, że kreacja powinna być odrobinę przerobiona. Postanowiliśmy, że rozetniemy rękawy i powiększymy dekolt, bo wcześniej sukienka była za bardzo zabudowana. Gotowa suknia przyjechała do mnie tuż przed finałem, więc po prostu założyłam ją i poprowadziłam program. Nie spodziewałam, że mój biust doczeka się swojego fan page'a na Facebooku ;) - napisała Rusin.
Autor: Archiwum serwisu