To nie ja piłem, tylko koń! - Super Express
To nie ja piłem, tylko koń!

To nie ja piłem, tylko koń!

Marek G. (38 l.) wydmuchał prawie 3,5 promila alkoholu. Ale o wypadek obwinił konia. Maciek (6 l.) dzielnie znosi pomówienia właściciela. I co najważniejsze, nie wygląda na skacowanego
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
To nie ja piłem, tylko koń!

To nie ja piłem, tylko koń!

Na tym skrzyżowaniu wóz uderzył w prawidłowo jadące auto
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Powrót
To nie ja piłem, tylko koń!
To nie ja piłem, tylko koń!
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email