Andrzej Skrajny
Służba w wojsku to dla sierżanta Andrzeja Skrajnego kontynuacja rodzinnej tradycji.
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Andrzej Skrajny
Na pierwszą misję jako ochotnik udał się do Syrii. Kolejne dwie odbył już w Afganistanie.
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Andrzej Skrajny
Podmuch złamał Andrzejowi obie nogi. Stopy miał praktycznie urwane.
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Powiększ zdjęcie
Andrzej Skrajny
Obecnie służy w jednostce wojskowej w Giżycku. Chciałby znowu wyjechać na misję, ale nie zrobi tego ze względu na żonę i dwójkę dzieci.
Autor: Archiwum serwisu
Rozwiń
Powrót
Zamknij reklamę za
s.
X
Zamknij reklamę
...
email