Aktor "Barw szczęścia" zmarł na oczach dzieci. Rodzina podała prawdopodobną przyczynę śmierci

O śmierci Grzegorza Czepułkowskiego poinformowali jego najbliżsi za pośrednictwem Facebooka. – Grześ! Nie rozumiemy, nie chcemy! Brak słów, żal tych niewypowiedzianych… Ty wiesz… Część Ciebie została, bądź przy Nich blisko…Z wielkim smutkiem informujemy, że w dniu 27.03.2020R odszedł do Pana nasz ukochany Ojciec, Syn, Przyjaciel. Pogrążeni w żalu, Dzieci, Rodzina i Bliscy. Rodzina nie podała przyczyny śmierci aktora, co wywołało szereg spekulacji i falę nieprawdziwych informacji. Przyjaciele zmarłego postanowili rozprawić się z wszelkimi domysłami.

- Prosilibyśmy o opamiętanie się i uszanowanie pamięci po zmarłym Grzegorzu i nie rozsiewania bzdur na temat przyczyn jego śmierci. Do tragedii doszło w czasie, gdy Grzegorz spacerował z dziećmi. O oficjalnej przyczynie zgonu poinformujemy w najbliższych dniach [*] - napisali administratorzy kanału Realnews.pl na YouTubie.

Telemagazyn.pl na swojej stronie internetowej opublikował wypowiedź rodziny zmarłego, która apeluje o uszanowanie pamięci po zmarłym Grzegorzu oraz podaje, że główną przyczyną był prawdopodobnie zawał serca. Więcej informacji będzie jednak znanych po poniedziałkowej sekcji zwłok.