Co naprawdę dolega Grzegorzowi Markowskiemu? Przełomowe informacje z pewnego źródła!

2021-04-30 21:08

Grzegorz Markowski wprawił w osłupienie swoich fanów, publikując specjalne oświadczenie na profilu swojej córki na Facebooku. Wokalista Perfectu przekazał bardzo niepokojące informacje na temat stanu swojego zdrowia. "Z ciężkim sercem chcę Was teraz przeprosić, ale nie mogę udawać, że nic się nie zmieniło i że jestem w stanie zagrać z zespołem dla Was tak jak grałem przez lata" - napisał Grzegorz Markowski. Miłośnicy Perfectu z niecierpliwością czekają na nowe wiadomości o tym, jak czuje się ich idol. Co naprawdę dolega Grzegorzowi Markowskiemu? Przedstawiamy przełomowe informacje z pewnego źródła!

Grzegorz Markowski

i

Autor: Akpa Grzegorz Markowski

Grzegorz Markowski to prawdziwa ikona polskiego rocka. "Autobiografia", "Nie płacz Ewka", Chcemy być sobą", Pepe wróć", "Niepokonani" czy "Wyspa, drzewo, zamek" - to tylko niewielka część hitów, które wokalista wylansował razem z zespołem Perfect. Jeszcze przed pandemią koronawirusa grupa zapowiedziała pożegnalną trasę koncertową. Niestety COVID-19 pokrzyżował plany dotyczące występów przed publicznością. W tym tygodniu jak grom z jasnego nieba spadła wiadomość od Grzegorza Markowskiego do swoich fanów. Legendarny piosenkarz w emocjonalnym wpisie na profilu swojej córki Patrycji Markowskiej nie owijał w bawełnę. "Gdy z chłopakami żegnaliśmy się z Wami - obiecaliśmy zagrać serię koncertów kończących nasze wspólne perfectowe granie. I to był super plan. Perspektywa, że robi się coś ostatni raz, jest bardzo kusząca. To było przed pandemią. Przekładamy zaplanowane ponad rok temu koncerty z miesiąca na miesiąc. Przesuwamy, zmieniamy i jednocześnie, co ważne, nie gramy, nie próbujemy razem. A wierzcie bądź nie - to jest bardzo ważne. Bez tego nie da się wyjść i zaszaleć. A to z uwagi m.in. na mój stan zdrowia, który się ostatnio pogorszył. Z ciężkim sercem chcę Was teraz przeprosić, ale nie mogę udawać, że nic się nie zmieniło i że jestem w stanie zagrać z zespołem dla Was tak jak grałem przez lata. Nie mogę zagrać koncertów, które wiem, że nie będą nawet w połowie takie jak kiedyś. Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja. Kłaniam się Wam nisko. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że zrobię to ze sceny" - napisał Grzegorz Markowski (CAŁOŚĆ PRZECZYTASZ TUTAJ). 

Zastanawiające oświadczenie kolegów Grzegorza Markowskiego

Do wpisu wokalisty Perfectu w osobliwy sposób odnieśli się inni członkowie grupy.  Nie do końca wiadomo, jak rozumieć zastanawiające oświadczenie kolegów Grzegorza Markowskiego. "W odpowiedzi na zamieszczone grzecznościowo oświadczenie Grzegorza Markowskiego na profilu córki, zespół Perfect chciałby za pośrednictwem swojej strony przekazać Grzegorzowi Markowskiemu wyrazy współczucia i dołączyć do licznych życzeń szybkiego powrotu do zdrowia. Oświadczenie to jest dla nas o tyle zaskakujące, że nic w ostatnim czasie nie wskazywało na tak nagłe pogorszenie się stanu zdrowia wokalisty. Zespół Perfect zawsze stawał na wysokości zadania, zarówno na scenie jak i poza nią, i takim chciałby w Waszej pamięci pozostać. Dlatego w obliczu oświadczenia Grzegorza Markowskiego, gramy dalej dla Grzegorza! Zobowiązujemy się do zagrania ostatnich pożegnalnych koncertów w anonsowanych terminach w nieco innej formule, nad którą już pracuje Organizator z naszym managementem. Spodziewajcie się wielu zespołowych przyjaciół i super gości! Bądźcie z nami do końca, Perfect zawsze był z Wami, w komunie, stanie wojennym, w wolnej Polsce, aż do dziś, także w tym trudnym czasie, gdy pandemia dotknęła tak wielu z nas. Apelujemy do Was, niech koncerty 'Gramy dalej dla Grzegorza', będą naszym wspólnym wyrazem solidarności z ofiarami pandemii. Grzegorz Markowski zawsze był, jest i będzie perfect i jeżeli tylko zdecyduje, że jego stan zdrowia pozwoli mu wrócić na scenę, dokończyć rozpoczętą trasę pożegnalną dla Was i zakończyć naszą wspólną przygodę zespołu Perfect razem, to droga na scenę Perfectu stoi dla niego zawsze otworem. Do zobaczenia!" - czytamy na profilu Perfectu na Facebooku. 

ZOBACZ TEŻ: Maciej Dowbor oberwał za swój wygląd! "Jak żul, tragedia". Joanna Koroniewska może się załamać

Sonda
Czy Perfect bez Grzegorza Markowskiego powinien grać?

Menedżerka ujawnia prawdę o zdrowiu Grzegorza Markowskiego

Plotki na temat stanu zdrowia Grzegorza Markowskiego zaczęły się mnożyć w zawrotnym tempie i żyć swoim życiem. Fani z ogromnym niepokojem czekali na kolejne wiadomości. W końcu pojawiły się przełomowe informacje, i to z pewnego źródła, bo od samej menedżerki wokalisty Perfectu. Miłośnicy Grzegorza Markowskiego mogą odetchnąć z ulgą! - Mogę od razu skomentować wszystkie fantastyczne plotki, które pojawiły się niemal natychmiast po opublikowaniu tego oświadczenia: nie, Grzegorz nie jest obłożnie chory, a tym bardziej umierający. Nic z tych rzeczy - podkreśliła Anna Cieplicka w rozmowie z Wp.pl. - Problem leży zupełnie gdzie indziej. Pożegnalna trasa anonsowana była jeszcze przed pandemią, koncerty miały się odbywać w dużych halach, bilety wyprzedały się natychmiast. A dziś wszystko się zmieniło i, jeśli dobrze pójdzie, te koncerty muszą się odbywać z udziałem tylko połowy publiczności. A to oznacza, że trzeba będzie zagrać dwa koncerty, z których każdy trwa co najmniej półtorej godziny. To byłoby dla Grzegorza zbyt dużo. Nie chce zawieść fanów, więc postanowił wycofać się z tego planu - dodała. Optymistycznie brzmią także wiadomości od Patrycji Markowskiej. - Teraz w koncertach może uczestniczyć tylko 50 proc. publiczności. Perfect sprzedał pełne sale, więc musiałyby być zagrane dwa koncerty z rzędu. To ogromny wysiłek i Grzegorz nie będzie tego w stanie zdrowotnie udźwignąć. Na pewno pojawi się jeszcze na scenie, ale zagra mniejsze koncerty - zapewniła córka legendy polskiego rocka w rozmowie z Plejadą (WIĘCEJ TU). 

ZOBACZ TEŻ: Krzysztof Krawczyk śpiewał kultowy kawałek Grzegorza Markowskiego. Nagranie rozwala na łopatki! Refren jest fenomenalny

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki