Culkin o relacji z Jacksonem po "Kevinie": Wiem, że dla wszystkich to było coś dziwnego

2019-01-18 10:57

Macaulay Culkin, czyli słynny Kevin McCallister z komedii "Kevin sam w domu", przyznał, że po filmie miał trudny okres. Pomocną dłoń wyciągnął do niego Michael Jackson. Króla Popu i młodziutkiego aktora połączyła przyjaźń. Wszystko działo się w trudnym okresie, dla piosenkarza, kiedy zaczęły się spekulacje na temat jego domniemanej pedofilii.

Kevin sam w domu czyli Macaulay Culkin i Michael Jackson

i

Autor: East News / youtube.com

Macaulay Culkin przerwał milczenie i powiedział jak wyglądały jego relacje z Michaelem Jacksonem.

- Wyciągnął do mnie rękę, ponieważ wtedy bardzo dużo się działo. Byliśmy przyjaciółmi. Byłem niezrównaną osobą, nikt w mojej katolickiej szkole nie miał nawet pojęcia o tym, przez co przechodziłem, a on był osobą, dokładnie tą samą i chciał się upewnić, że nie jestem z tym sam. Dla mnie to takie normalne i przyziemne... Wiem, że dla wszystkich to było coś dziwnego, ale dla mnie to była normalna przyjaźń - wyznał aktor w jednym z ostatnich wywiadów.

Warto dodać, że Macaulay Culkin tak zaprzyjaźnił się z Jacksonem, że został ojcem chrzestnym jego dzieci.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki