DODA pławi się w LUKSUSIE, a jej SIOSTRA nie ma na węgiel

2012-12-19 10:35

Jak informowaliśmy jakiś czas temu na se.pl, Doda ma przyrodniego brata Rafała z pierwszego małżeństwa matki. Wokalistka bardzo wspiera chłopaka, który dzięki niej ma stałą i pracę. Okazuje się, że wokalistka ma także 13-letnią siostrę Paulinę, o której istnieniu dowiedziała się niedawno. Czy do niej również wyciągnie pomocną dłoń?

W starym domu na obrzeżach Ciechanowa z mamą i bratem mieszka przyrodnia siostra Dody, Paulina Rabczewska. 13-latka niedawno dowiedziała się, że znana wokalistka jest jej krewną.

- Wszyscy myślą, że skoro moją siostrą jest Doda, to ja opływam w dostatki, że udaję, że nic nie mam. - komentuje w rozmowie z Rewią. Tymczasem Paulina mieszka w zimnym domu, bo jej mamę nie stać na węgiel.

A wszystko zaczęło się kilkanaście lat temu, gdy mama Pauliny w poszukiwaniu pracy przyjechała do Ciechanowa. To właśnie tu poznała Pawła Rabczewskiego, obecnego radnego miasta. Ich znajomość wykroczyła poza stosunki służbowe. Dwa lata później kobieta zaszła w ciążę i straciła kontakt z Pawłem. Jej małżeństwo rozpadło się i została sama z kłopotami finansowymi.

Patrz też: DODA zrezygnowała z kariery w USA przez ŻARCIE!

Po latach zdecydowała się przeprowadzić badanie DNA, które potwierdziły, że dziewczyna jest córką Pawła Rabczewskiego. Mężczyzna miał wówczas już 15- letnią córkę Dorotę, o którą troskliwie się troszczył. Mimo że wiedział, że inwestycja w dzieci zapewnia im później lepszy start, nie zgodził się łożyć na Paulinę.

Ostatecznie sąd zdecydował o alimentach w wysokości 500 złotych. Zdaniem magazynu dziewczynka po raz pierwszy dostała pieniądze od ojca na swoje 13. urodziny. To właśnie wtedy zdecydowała się przyjąć jego nazwisko.

O 13-letniej siostrze wokalistka dowiedziała się niedawno. Jak informowaliśmy na se.pl, Doda ma już brata z pierwszego małżeństwa matki, którego bardzo wspiera. Dzięki niej Rafał ma pracę, o którą ciężko w Ciechanowie. Jest jej menadżerem i odpowiada za koncerty.

- Dorota ma wielkie serce, wiele w niej miłości - powtarzają osoby z otoczenia wokalistki. Udowodniła to choćby pomagając choremu na białaczkę Nergalowi, czy wspierając WOŚP. Włączyła się także w akcję na rzecz placówki opiekuńczo-wychowawczej dla dzieci w Sońsku koło Ciechanowa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki