Dziś proces za pogrzeb Piotra Woźniaka-Staraka. Będzie surowy wyrok?

2020-08-04 9:27

Dzisiaj w giżyckim sądzie rusza proces Mirosława S., który złożył urnę z prochami Piotra Woźniaka-Staraka (†39 l.) w grobie nieleżącym na terenie cmentarza. Mężczyźnie grozi za to grzywna albo nawet areszt. Jak dowiedział się „Super Express” to członek najbliższej rodziny zmarłego, który odpowiadał za organizację pochówku. Wiele wskazuje na to, że wszystko zakończy się na pierwszej rozprawie.

Dziś proces za pogrzeb Piotra Woźniaka-Staraka. Będzie surowy wyrok?

i

Autor: AKPA Dziś proces za pogrzeb Piotra Woźniaka-Staraka. Będzie surowy wyrok?

Po roku od śmierci Piotra Woźniaka-Staraka, ciągle wrze wokół tematu jego pogrzebu. Przez ostatnie miesiące nie wiadomo, czy był on legalny. Wszystko przez to, że odbył się on na terenie rodzinnej posiadłości, a nie na cmentarzu. Rodzina tłumaczyła, że trumna spoczęła w wybudowanych katakumbach, ale jak stwierdził powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Giżycku, nie spełniono wymaganych warunków, aby uznać, iż wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Wójt Giżycka i powiatowa stacja sanepidu złożyli w związku z tym zawiadomienie na policję. Funkcjonariusze badali sprawę, w końcu trafiła ona do sądu. W trakcie dochodzenia wyszło na jaw, że sądzony mężczyzna będzie odpowiadał za organizację pochówku… urny z prochami. Czyli zatem w trumnie nie było ciała producenta. Mirosławowi S. za złamanie przepisów ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych grozi grzywna do 5 tys. lub areszt do 30 dni. Co ciekawe, w lipcu okazało się, że na warszawskich Powązkach powstał nowy grób Piotra. Prawdopodobnie tam zostały przeniesione prochy z rodzinnego majątku w Fuledzie pod Giżyckiem. I to może być potraktowane jako okoliczność łagodząca, aby nie wymierzać surowej kary...

ZOBACZ:Tak wygląda NOWY grób Piotra Woźniaka-Staraka. Powstał na jego urodziny? TYLKO U NAS

Film "Gierek": Kożuchowska kusi fryzurą

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają