– Jestem pracoholiczką. Nawet jak mam wolny dzień mimo tego, że mam strasznie dużo rzeczy do zrobienia i niewyprane rzeczy i bałagan w domu, to mam taką pustkę, że wolałabym do moich znajomych z ekipy iść i porozmawiać nawet niczego nie nagrywając. Uwielbiam swoją pracę. Niektórzy się śmieją, że powinnam zamieszkać w studiu telewizyjnym – opowiada „Super Expressowi” Ida.
Nowakowska zapewnia, że taniec wciąż obecny jest w jej życiu i znajduje czas na tę pasję.