Irena Santor w żałobie. Nie żyje jej ukochany partner

DAV

2018-11-25 12:32

Irena Santor (84 l.) pogrążona w żałobie. Właśnie zmarł jej ukochany, wieloletni partner Zbigniew Korpolewski (+84 l.). O śmierci aktora poinformowała jego córka za pośrednictwem TVP Info.

Autor: Kurkowska Irena Santor, Zbigniew Korpolewski

Najnowsze z działu

Straszna historia

Filip Łobodziński o agresywnym sąsiedzie, który groził mu śmiercią. "Rysował szubienice na drzwiach". Potem chciał wysadzić kamienicę

Co się stało?

Malutki syn gwiazd disco polo w szpitalu. "Dwa dni ostatnie to była po prostu męka"

Co za zdjęcie!

Anna Samusionek nago niczym 19-letnia muza słynnego malarza. Zaprosiła do zagadki

Smutne wieści

Nie żyje młody polski komik i aktor Norbert Bajan. Zasłynął występem w TVN

Smutna wiadomość

Nie żyje ks. Stanisław Bartmiński, pierwowzór księdza z "Plebanii"

Przeczytaj także:

Irena Santor: Jeszcze nie umieram. Walczę!

Irena Santor i Zbigniew Korpolewski byli parą przez ponad 20 lat. Nigdy jednak nie chcieli wziąć ślubu, uważali, że nie jest on potrzebny.

- Do niczego nie jest mi on potrzebny. Jeżeli mamy sobie coś przyrzec i potem to przyrzeczenie spełnić, sami musimy tego chcieć. Ślub może być ważny, gdy młodzi ludzie mają dzieci, ale nie dla papierków. Jestem dorosła, nie mam dzieci, nie muszę niczego porządkować. Przyjaźń jest ważniejsza od miłości - mówiła w "Gali".

Pod koniec ubiegłego roku, Korpolewski przeszedł operację serca. Po opuszczeniu szpitala wymagał opieki, w związku z czym razem z ukochaną zamieszkali w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, porzucając ukochaną Warszawę. Santor nie zrezygnowała jednak z życia zawodowego i wciąż koncertuje. Do ostatnich chwil była obok swojego ukochanego.

Zbigniew Korpolewski był artystą estradowym, aktorem, reżyserem i prezenterem. Razem z Tadeuszem Rossem (80 l.) występował w Telewizji Polskiej w autorskim programie satyrycznym „Loża”.