Ania i Jakub odbyli przy kolacji szczerą rozmowę na temat życia i miłości. Mężczyzna zaskoczył swoją wybrankę twierdząc, że: - Prawdziwa miłość to jest, gdy ludzie zakochują się codziennie od nowa i to od rana. Jeżeli potrafią siebie zaskakiwać, jeżeli potrafią dbać o to wszystko, no to... (...) Hello, tu ziemia! Jest takie coś.
Kandydatka Jakuba bardzo sceptycznie podchodziła do jego słów. - Łatwo nie jest na pewno ze mną. On już to się biedny przekonał. Nie spodziewał się tego. Myślał, że jestem bardziej uczuciową osobą i ciepłą. Kiedy w tle zabrzmiały dźwięki karetki, Ania zażartowała, że jadą po Jakuba. Mężczyzna odpowiedział: - Bo za chwilę zawału dostanę, jak ty takie rzeczy opowiadasz.
Jakub, choć jest zafascynowany Anią, to przyznał, że nie wszystkie jej zachowania jest w stanie zaakceptować. - Wkurzasz mnie! (...) Gdybyś mnie wkurzała, to nie byłoby emocji. Wkurzasz mnie, bo za mało się otwierasz. A tak to niczym poza tym - powiedział Jakub do Ani.
W ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony" w związku Jakuba i Ani panowała sielanka. Internauci twierdzą jednak, że związek tej dwójki przeszedł już do historii.