Jerzy Stuhr po udarze ma problemy z mową! Żona UJAWNIA stan zdrowia aktora

2020-07-30 5:29

Jerzy Stuhr (73 l.) po raz czwarty walczył o życie. I wygrał tę walkę! Słynny aktor po udarze mózgu, który przeszedł dwa tygodnie temu, wrócił już do domu. Czuje się dobrze, chodzi o własnych siłach, mówi i dobrze wygląda. Jego najbliżsi odetchnęli z ulgą i dziękują lekarzom, przypominając dramatyczne chwile ratowania życia gwiazdora. Maciej Stuhr (45 l.) zaapelował przy okazji do wszystkich, by byli czujni, bo przy udarach liczy się każda minuta.

Jerzy Stuhr po udarze wrócił do domu

i

Autor: Twitter Jerzy Stuhr po udarze wrócił do domu

Nagły udar aktora wystraszył nie na żarty jego rodzinę i fanów. Jerzy Stuhr został przetransportowany śmigłowcem z Nowego Targu do krakowskiej placówki, gdzie lekarze walczyli o jego życie i zdrowie. Na szczęście dziś, dwa tygodnie po udarze, aktor jest już w dobrym stanie – zaczął chodzić, odzyskał mowę, choć ma problemy z formułowaniem pełnych zdań. Ale co najważniejsze – wrócił do swojego domu, w którym nadal będzie dochodził do siebie. Córka aktora Marianna opublikowała zdjęcie z tatą, na którym widać, że aktor świetnie wygląda!

Żona pana Jerzego oraz jego syn Maciej dziękują natomiast lekarzom i całemu personelowi medycznemu, którzy stanęli na wysokości zdania i zrobili wszystko, by aktor wrócił do zdrowia.

– Mój mąż miał już dwa zawały serca i raka. To była czwarta walka naszej rodziny o jego życie – mówi „Gazecie Wyborczej” Barbara Stuhr. – Jest jeszcze troszkę zagubiony. Natomiast po tym, co w ostatnich tygodniach przeszedł, to czuje się dobrze. Nie jest sparaliżowany, czasami trudno mu wypowiedzieć pewne słowa – będzie potrzebował pomocy logopedy i rehabilitacji, ale jego mózg pracuje cały czas. Trzeciego dnia po zatorze poprosił o treść sztuki, którą przygotowuje dla jednego z teatrów – wyznaje.

Zobacz także: Jerzy Stuhr w szpitalu. Potrzebny był specjalistyczny sprzęt

„Ponieważ mój tato nie dorobił się póki co Facebooka, w jego i rodziny imieniu bardzo pragniemy podziękować wszystkim, którzy pomogli nam w ostatnich tygodniach! Ekipie ratunkowej z Rabki, szpitalowi w Nowym Targu oraz szpitalowi w Prokocimiu za fantastyczną, szybką i profesjonalną pomoc. Każdej pielęgniarce, oddziałowym, ratownikom i fizjoterapeutom oraz oczywiście lekarzom wielkie dzięki i brawa dla Was! Dziękujemy z całego serca!” – napisał z kolei Maciej.

Syn gwiazdora zaapelował przy okazji, by nikt nie ignorował objawów udaru i reagował, gdy zauważy je u kogoś bliskiego.

„W przypadku udaru mózgu absolutnie kluczowe są pierwsze godziny. Jeśli niepokoi was stan kogoś w waszym otoczeniu, jeśli utrudniony jest kontakt, człowiek nagle inaczej reaguje, nie potrafi wyciągnąć ręki, wskazać czegoś palcem, dotknąć sobie czubka nosa – nie zastanawiajcie się, wzywajcie karetkę. Nie dzwońcie po wujka Mietka, który jest lekarzem, nie wieźcie autem pacjenta do szpitala – dzwońcie na 112. To najlepszy rodzaj pomocy, który taki człowiek może otrzymać!” – apeluje Maciej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki