KORA I MARIHUANA: Paczka była dla PSA. Ramona Sipowicz miała dostać 60 GRAMÓW NARKOTYKU

2012-06-14 1:33

We wtorkowe południe Kora została zatrzymana przez policję za posiadanie narkotyków. Tropem prowadzącym do znanej piosenkarki była paczka, która zwróciła uwagę Izby Celnej. Tajemniczy pakunek zawierał 60 gramów marihuany. Po trafieniu na komisariat i przesłuchaniu, przeszukano dom piosenkarki, gdzie znaleziono kolejne 3 gramy. Teraz okazuje się, że przesyłka była zaadresowana na Ramonę Sipowicz, czyli psa gwiazdy.

We wtorek, 12.06.2012, w domu Kory na warszawskich Bielanach policja znalazła trzy gramy marihuany. Przeszukanie wynikło po informacji Izby Celnej, która odkryła, iż w paczce znajduje się 60 gramów konopi indyjskich.

Przesyłka była adresowana na Ramonę Sipowicz, psa Kory. - To sytuacja kuriozalna. Kora nie została zatrzymana. Udała się na komisariat, żeby sprawę wyjaśnić dobrowolnie. Postawiono jej zarzuty posiadania trzech gramów marihuany - powiedziała Katarzyna Litwin, menedżerka gwiazdy.

- Przesyłka nie była zaadresowana na Korę czy Kamila Sipowicza, jej partnera, tylko na Ramonę Sipowicz. Ramona to pies Kory - wyjaśniła. - Ja sama jestem w lekkim szoku. Nie wiem, jak to mam oceniać czy odbierać. Mam nadzieję, że to była jakaś prowokacja czy zbieg okoliczności i ta akcja nie miała nic wspólnego z tym, że w zeszłym tygodniu Kora w wypowiedzi dla WPROST, opowiadała się za legalizacją marihuany - dodała.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają