Krystyna Janda ze łzami w oczach. Aktorka przeprasza i ujawnia kolejne nazwiska gwiazd zaszczepionych na COVID-19

2021-01-04 20:34

Wielka afera wybuchła po tym, gdy do mediów wyciekły informacje o szczepieniach na COVID-19 bez kolejki, dla osób kultury. Wśród nich znalazła się Krystyna Janda, Krzysztof Materna, Andrzej Seweryn, a także wielu innych artystów. Aktorka w poniedziałek wystąpiła w "Faktach po Faktach" TVN24, gdzie ujawniła kolejne nazwiska gwiazd ze słynnej "listy". Ze łzami w oczach powiedziała też, co sądzi o całej sytuacji.

Krystyna Janda

i

Autor: East News Krystyna Janda

Lista artystów zaszczepionych na COVID-19

Krystyna Janda wystąpiła w poniedziałkowych "Faktach po Faktach" na antenie TVN24. Aktorka postanowiła zabrać głos bo wybuchu wielkiego skandalu. Przypomnijmy, że 18 osób ze świata kultury zostało zaszczepionych na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym w grupie "0". W niej, mieli być szczepieni wyłącznie medycy. Szczepionki zostały jednak podane osobom ze świata mediów i kultury.

Na słynnej "liście" mieli znaleźć się: Krystyna Janda, Maria Seweryn, Andrzej Seweryn, Michał Bajor, Mariusz Walter, Leszek Miller, Wiktor Zborowski, Krzysztof Materna, Magda Umer, dyrektor programowy TVN Edward Miszczak, jego narzeczona Anna Cieślak, Radosław Pazura, Olgierd Łukaszewicz.

ZOBACZ: Kolejne nazwiska artystów zaszczepionych na COVID-19. Wśród nich Radosław Pazura: "Nie żałuję"

Krystyna Janda w "Faktach po Faktach" ujawnia kolejne nazwiska

Krystyna Janda, która gościła w TVN24 odniosła się do całej sytuacji, a ponadto zdradziła kolejne nazwiska artystów, którzy zaszczepili się na COVID-19. Jak powiedziała aktorka, jest to Emilia Krakowska i Grzegorz Warchoł. Krystyna Janda wyznała, że początkowo jej współpracownicy dostali zaproszenie do akcji, której celem było promowanie szczepień. Z czasem sprawy przybrały zupełnie inny obrót.

Najpierw z nami rozmawiano na temat promocji szczepień i wielu aktorów seniorów się zgodziło. (...) Rozmawiał ktoś z Uniwersytetu. (...) Z mojej funadcji było 8 osób, ale te plany były szersze jeśli chodzi o promocję (...) - zaczęła Janda na antenie TVN24. Zaznaczyła też, że informację o możliwości zaszczepienia 29 grudnia dostała nagle, w trakcie próby, którą przerwała: - Dostaliśmy informację, że ta ilość dawek zosanie zmarnowanych i w ogóle się nie zastanowiliśmy nad tym (...) To była sprawa zupełnie jakoś natychmiastowa. Myśmy przerwali tę próbę i pojechali - wyznała Krystyna Janda.

Zdradziła też, że była to sytuacja podbramkowa i wraz ze współpracownikami nie pomyślała o tak poważnej aferze: - Nie, ja nie dzwoniłam nigdzie. Najpierw proponowali akcję promocyjną, a potem, że jest możliwość szczepienia, bo jest sytuacja podbramkowa. (...) Że jest okres świateczny, że jest zawirowanie. (...) Pojechaliśmy i rzeczywiście jak przyjechaliśmy nie było absolutnie nikogo - opisała zdarzenie w TVN24.

NIE PRZEGAP: Tajemnicze zdjęcie Justyny Steczkowskiej ujrzało światło dzienne. Nikt wcześniej go nie widział!

Aktorka ze łzami w oczach boi się i przeprasza

Janda postanowiła też przeprosić medyków. Jednocześnie podkreśliła, że jej zdaniem nie zrobiła niczego złego. Jednakże kieruje te przeprosiny do osób, które poczuły się urażone: - Pytaliśmy, czy nikomu nie zabieramy szczepionki, dostaliśmy odpowiedź, że nie. (...)  Jeśli kóryś z medyków uważa, że dla niego zabrakło szczepionki to bardzo przepraszam.

To jednak nie koniec. Na podsumowanie swojej wypowiedzi, Krystyna Janda wyraxnie poruszona, ze łzami w oczach wyznała, że pierwszy raz w życiu, boi się o siebie i swoje bezpieczeństwo. Artystka zdradziła, że spotkał ją ogromny hejt i życzenia śmierci ze strony internautów, a także mediów publicznych.

Uważam, że fala hejtu przekroczyła wszelkie granice. To jest absolutnie niemożliwe, to jest coś nieprawdopodobnego. Myśmy nie zrobili nic złego. (...)  Ja się czuję pokrzywdzona tą całą napaścią na mnie, zrobioną przez media, ja się po prostu boję, zwyczajnie, po raz pierwszy w życiu się boję, że coś mi się stanie w tym kraju złego i to zostało nakręcone przez media publiczne, prawicowe - dodała na koniec Krystyna Janda.

SPRAWDŹ: NIE ŻYJE twórca legendarnego zespołu Papa Dance. Miał 66 lat. Zmarł w Wigilię!

Kuszenie na szczepienie? Jak Polacy reagują na rządowe udogodnienia w sprawie antycovidowych szczepionek. Sprawdziliśmy to w Lublinie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki