Lil Peep nie żyje. Muzyk miał 21 lat

Śmierć Lil Peepa wstrząsnęła jego fanami. Znana jest prawdopodobna przyczyna śmierci. 21-letni raper przedawkował narkotyki. Ciało Lil Peepa zostało znalezione w busie koncertowym.

Śmierć rapera potwierdził jego menadżer Mikey Cotrez wpsiem na Instagramie: "Mam złamane serce, jestem zagubiony. Kocham cię, zawsze będzie mi ciebie brakować. Proszę, powiedzcie mi, że to nie jest prawda".

Producent muzyczny Marshmello napisał na tweeterze: "Peep był najlepszą osobą, spotykanie się z nim, rozmawianie o muzyce, piosenki które planowaliśmy stworzyć razem i trasy były niesamowite. Wszyscy będziemy za Tobą tęsknić, Stary"

I cant even believe this. We were just talking last week about working on a song together and now you’re gone. You will be missed, R.I.P. @Lilpeep pic.twitter.com/GQRJe8Vck0

— marshmello (@marshmellomusic) 16 listopada 2017

Kim jest Lil Peep?:

Lil Peep tworzył oryginalną muzykę, było to połączenie rapu i rocka. Jego muzyka pomagała przejść ludziom przez ciężkie chwile, depresję. Jeden z jego najpopularniejszych utworów to "Awful Things". Leel Peep 19 września 2017 roku, grał koncert w warszawskiej Hydrozagadce.

POLECAMY:

Bartek Królik przeszedł udar! Muzyk ma tylko 38 lat

Czterech polskich muzyków z zarzutami gwałtu

"Masa" o politycznych planach rapera: Popek posłem? Przecież to kretyn!