Magda Mołek odważnie o... CIP*E. Po odejściu z TVN zajęła się SEKSEM!

2020-10-15 14:55

Magda Mołek (44 l.) po odejściu z TVN zajęła się seksem! Dosłownie. Dziennikarka prowadzi audycję na temat erotyki, zachęca Polki do śmiałych rozmów o swoich potrzebach i apeluje do nich, że seks powinien być przyjemnością i dawać im radość. Sama nauczyła się bez krępacji używać słowa „cipka”, z czego jest bardzo dumna.

Magda Mołek odważnie o seksie

i

Autor: Super Express Magda Mołek odważnie o seksie

Jeszcze do niedawna uchodziła za "królową lodu z TVN". Dziś Magda Mołek pokazuje swój dystans i porusza w mediach odważniejsze tematy, którymi nie miała okazji zajmować się w telewizji.

Zobacz: Magda Mołek PRZEKLINA NA WIZJI! Takiej jej nie znacie [WIDEO]

Dziennikarka nie tylko ruszyła z autorskim kanałem na YouTube, od kilku tygodni prowadzi też podcast „Rozważna i erotyczna” wraz z Joanną Keszką – trenerką kreatywnego seksu. Panie chcą w nim zachęcić kobiety do głośnego mówienia o swoich potrzebach i czerpania radości z seksu.

– Chcemy w naszych podcastach mówić o dobrostanie, który jest efektem zadbania o swoje życie seksualne. Bo kobieta, dla której seks jest codziennością, radością i przyjemnością, a nie tematem tabu, jest zdrowa, uśmiechnięta i pewna siebie, łatwiej radzi sobie z przeciwnościami losu zapewnia Mołek w rozmowie z Plejadą.

Magdzie nie podoba się, że kobiety wstydzą się swojego zainteresowania seksem, a książki na ten temat czytają w tajemnicy.

– Kiedy dowiedziałam się, że literatura erotyczna najlepiej sprzedaje się w formie e-booków, zapytałam, z czego to się bierze. Okazuje się, że kobiety chcą ją czytać, ale na czytnikach, żeby nie mieć książek o tej tematyce na półkach i w ogóle się z nimi nie pokazywać. Nie jestem zdziwiona, bo kobiecy seks nadal leży w szufladzie wstydu. Zresztą u nas o kobiecej seksualności mówią najczęściej mężczyźni... – mówi dziennikarka.

Zobacz także: Magda Mołek została POBITA. Wstydziła się powiedzieć prawdę

Sama Magda do niedawna miała opory przed odważnym mówieniem o seksie. Przez gardło trudno przechodziło jej publicznie słowo „cipka”.

– Zanim wypowiedziałam słowo „cipka”, chyba z 50 razy się zacięłam. A potem, jak już wymówiłam je po raz setny, to uznałam, że to takie samo słowo jak „nos”, „głowa”, „kolano”. Normalne. Problem mają raczej odbiorcy – wyjawia Magda w innym wywiadzie.

Takiej jej nie znaliśmy. I musimy przyznać, że ta "nowa Magda Mołek" bardzo nam się podoba. Oby tak dalej - odważnie i erotycznie.

Magda Mołek odważnie o... CIPCE. Po odejściu z TVN zajęła się SEKSEM!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki