Marta Żmuda Trzebiatowska poświęciła się dla roli. Ale metamorfoza!

2019-05-17 14:31

Marta Żmuda Trzebiatowska (35 l.) dołączy do obsady serialu TVP1 "Blondynka" - dowiedział się serwis Wirtualnemedia.pl. Aktorka, która obecnie występuje w "Na dobre i na złe" wcieli się w... tytułową rolę. Jak się okazuje postać pięknej pani weterynarz mogła juz zagrać dużo wcześniej.

Marta Żmuda Trzebiatowska

i

Autor: Akpa Marta Żmuda Trzebiatowska. Jej wspólny projekt z Małgorzatą Kożuchowską udowadnia, że nawet złe wiadomości można przekuć w coś dobrego. Kiedy zapadła decyzja o zamknięciu teatrów i wstrzymaniu pracy na planach zdjęciowych, stworzyły serial „Zostań w domu”, nagrany w domu Marty, który można obejrzeć w sieci.

Marta Żmuda Trzebiatowska będzie już czwartą odtwórczynią weterynarz Sylwii Kubus. W pierwszych dwóch sezonach rolę grała Julia Pietrucha (30 l.), którą na kolejne dwie serie zastąpiła Joanna Moro (35 l.). Potem nastąpiła zamiana na Natalię Rybicką (33 l.), którą mogliśmy oglądać przez ostatnie trzy transze serialu. Teraz wybór padł na Martę Żmudę Trzebiatowską. Aktorka dla roli musiała przejść sporą metamorfozę. By stać się tytułową blondynką przefarbowała włosy!

Wiadomo, że Telewizja Polska podpisała umowę z Media Corporation na realizację dwóch kolejnych sezonów "Blondynki". W serialu grają także: Hanna Śleszyńska, Andrzej Grabowski, Olaf Lubaszenko, Izabela Dąbrowska, Krzysztof Gosztyła, Krzysztof Kiersznowski, Grzegorz Małecki, Marian Dziędziel, Magdalena Schejbal, Dorota Pomykała i Tomasz Borkowski.

Okazuje się, że Marta Żmuda Trzebiatowska miała szansę zagrać "Blondynkę" na samym początku serialu!

- Bardzo się cieszę na to zadanie, ale jednocześnie nachodzi mnie pewna refleksja - jakie zabawne jest życie, a zwłaszcza życie aktora. Wiele lat temu otrzymałam propozycję zagrania Sylwii Kubus, przeczytałam scenariusz pierwszego sezonu, bardzo mi się spodobał. Moje serce mocno zabiło, bo postać Sylwii wydała mi się wyjątkowo bliska - napisała aktorka na Instagramie. - Wychowałam się na Kaszubach, blisko natury. Dziadkowie mieli duże gospodarstwo rolne, w którym hodowali wszystkie możliwe zwierzęta, spędzałam u nich zawsze każde wakacje, czasami pomagałam w pracy, stąd dziś umiem nawet wydoić krowę - dodała.

Zdradziła także dlaczego nie przyjęła wówczas roli "Blondynki".

- Życie aktora składa się z nieustannych wyborów. Tak to już jest. W tym samym czasie wygrałam casting do filmu „Śluby panieńskie” w reżyserii Filipa Bajona, a że zagranie Klary było moim marzeniem jeszcze sprzed czasów szkoły teatralnej, wybór był zarazem prosty ... i trudny. Postać Sylwii wraca do mnie po latach, a ja bardzo się z tego powodu cieszę. Już w lipcu wchodzę na plan, będę się starała kontynuować postać, którą tak pięknie zbudowały moje koleżanki: Julia Pietrucha, Joasia Moro i Natalka Rybicka. Każda dała Sylwii coś od siebie, ja też się postaram, a Wy trzymajcie proszę za mnie kciuki! - zakończyła.

Wyświetl ten post na Instagramie.
Kochani, już niedługo przede mną nowe zawodowe wyzwanie - zagram panią weterynarz w serialu „Blondynka”. Bardzo się cieszę na to zadanie, ale jednocześnie nachodzi mnie pewna refleksja - jakie zabawne jest życie, a zwłaszcza życie aktora. ? Wiele lat temu otrzymałam propozycję zagrania Sylwii Kubus, przeczytałam scenariusz pierwszego sezonu, bardzo mi się spodobał. ❤️ Moje serce mocno zabiło, bo postać Sylwii wydała mi się wyjątkowo bliska. Czułam, że opowieść o pani weterynarz skradnie Wasze serca, bo jest ciepła, zabawna, mądra i „swojska”. Mnie ta historia wydała się bliska, z racji miejsca z którego pochodzę. Wychowałam się na Kaszubach, blisko natury. Dziadkowie mieli duże gospodarstwo rolne, w którym hodowali wszystkie możliwe zwierzęta, spędzałam u nich zawsze każde wakacje, czasami pomagałam w pracy, stąd dziś umiem nawet wydoić krowę. ??? ❤️????? Życie aktora składa się z nieustannych wyborów. Tak to już jest. W tym samym czasie wygrałam casting do filmu „Śluby panieńskie” w reżyserii Filipa Bajona, a że zagranie Klary było moim marzeniem jeszcze sprzed czasów szkoły teatralnej, wybór był zarazem prosty ... i trudny. Postać Sylwii wraca do mnie po latach, a ja bardzo się z tego powodu cieszę. Już w lipcu wchodzę na plan, będę się starała kontynuować postać, którą tak pięknie zbudowały moje koleżanki: Julia Pietrucha, Joasia Moro i Natalka Rybicka. ❤️ Każda dała Sylwii coś od siebie, ja też się postaram, a Wy trzymajcie proszę za mnie kciuki! @blondynkaserial #sylwia @julia_pietrucha @joannamoro.official @natalia_rybicka #serial #nowewyzwanie @da_midays @doktormakeup @atelierstylissimo Post udostępniony przez Marta Żmuda Trzebiatowska (@mzmudatrzebiatowskaofficial)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki