Rozenek-Majdan nazwała Dudę C*PĄ. Pisze o przestraszonych dzieciach i mamie w szpitalu

Od czwartku w całym kraju trwają protesty kobiet przeciwko zakazowi aborcji. W piątek w całej Polsce odbywać się będą protesty kobiet. Ludzie wyjdą na ulice m.in. Warszawy, Krakowa, Poznania i Wrocławia. W akcję włączają się także gwiazdy: aktorki, celebrytki, prezenterki, dziennikarki. Często za pośrednictwem mediów społecznościowych wyrażają swoje niezadowolenie apelując do fanów i polityków. Wśród tych gwiazd jest Małgorzata Rozenek-Majdan. Dla niej miarka się przebrała. Postanowiła napisać, co sądzi o całej sytuacji.

Na Instagramie opublikowała zdjęcie oraz swoje przemyślenia: - Mam chorego męża w szpitalu, chorą mamę, której nie mogę odwiedzić, przestraszone starsze dzieci w domu i 4 miesięczne niemowlę, które potrzebuje spokojnej mamy. Wszyscy razem od niedzieli jesteśmy na kwarantannie - zaczęła Rozenek.

Później nawiązała do zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej: - To, co wydarzyło się wczoraj, jest naturalną konsekwencją tego, co działo się już wcześniej. Cofnięcie refundacji In vitro był jednym z przygotowawczych kroków. Kiedy PIS przeprowadzał zamach na Trybunał Konstytucyjny, wielu z Was myślało: „to mnie nie dotyczy”. Wczoraj zobaczyliśmy, że dotyczy. Kraj, w którym 98% aborcji wykonuje się ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu, zabronił nawet tego, skazując kobiety na niewyobrażalne cierpienie - pisze żona Majdana.

Rozenek pokazała kulisy in vitro. Intymne zdjęcia z procesu zapładniania

Małgorzata Rozenek-Majdan odważyła się też na znacznie więcej. Postanowiła wymierzyć cios w Prezydenta RP Andrzeja Dudę oraz Jarosława Kaczyńskiego - głowę PiS. Na zdjęciu opublikowanym wraz z mocnymi słowami dodała mocny podpis: - Jarosławie Kaczyński, jedyną c*pą, którą możesz zarządzać, jest Andrzej Duda.

Protest przeciw zakazowi aborcji. Strajk Kobiet pod siedzibą PiS z transparentem "Wyp***ać!" [WIDEO]