Sanatorium miłości: Edward "DYKTATOR" skrytykowany! Były uczestnik nie zostawił na nim suchej nitki

2021-01-13 13:51

Choć to dopiero początek nowego sezonu "Sanatorium miłości", doszło już do pierwszych zgrzytów. Zarówno uczestnicy, jak i internauci skrytykowali jednego z uczestników. Chodzi o Edka, "pieszczotliwie" nazywanego w sieci "Dyktatorem". Na jego temat wypowiedział się również Ryszard Lasota - kontrowersyjny uczestnik pierwszego sezonu! Nie zostawił na Edku suchej nitki.

Sanatorium miłości

i

Autor: Screenshot Facebook Sanatorium miłości TVP

W "Sanatorium miłości 3" zawrzało, mimo że za nami dopiero dwa odcinki nowego sezonu! Już podczas krótkich prezentacji nowych kuracjuszy, jeden z nich zdecydowanie wybijał się przed szereg. Edward z Czernikowa mówił wprost, że ma konserwatywne poglądy. Z jego wypowiedzi można wywnioskować, że ma niezbyt nowoczesne podejście do relacji damsko-męskich. W ostatnim odcinku Edek sprowadził na siebie gniew niektórych uczestników!

Podczas jednego z zadań wykazał się brakiem umiejętności współpracy z pozostałymi kuracjuszami. Jednak jego rozmowa ze współlokatorem pokazała, co tak naprawdę go boli. Kliknij i sprawdź, o co im poszło! 

Zachowanie Edwarda nie umknęło uwadze nie tylko internautów, ale także... byłego uczestnika programu! Ryszard z pierwszej edycji "Sanatorium miłości" podsumował zachowanie mężczyzny.

Sprawdź, co u Ryszarda: Ryszard z "Sanatorium miłości" skrytykował program. Mówi o ekstremalnych warunkach

Ryszard Lasota uznany został jednym z bardziej kontrowersyjnych uczestników programu! Znany był z nieustannego krytykowania i marudzenia, ale w gruncie rzeczy okazał się ciepłym człowiekiem. Właśnie dlatego, niektórzy porównują Rysia do Edka.

Serwis Pomponik.pl poprosił go o skomentowanie zachowania nowego uczestnika Edwarda. Ryszard udzielił mu nawet kilku rad! - Gdzie tam jemu do mnie, albo mnie do niego! Nawet w połowie nie chciałbym być nim! Po pierwsze ja tak nie wyglądam, nie noszę grubego, złotego łańcucha na szyi ani bransolety. On i ja to dwa różne światy i dwa różne mundury. Przyznam jednak, że z tego, co widzę w telewizji, to ten pan ma swoje za uszami, powinien się dwa razy zastanowić, zanim coś powie. Moim faworytem jest Władysław żeglarz i motocyklista Zdzisiek. Im będę kibicował - skomentował w rozmowie z serwisem Ryszard Lasota z pierwszej edycji 'Sanatorium miłości".

Zobacz też: Sanatorium miłości 3: "Ja lubię na golasa!" Szczere wyznania kuracjuszy szokują i wzruszają [RELACJA]

Zachowanie Edwarda, uczestnika tegorocznej edycji, rozzłościło internautów! Powodem negatywnej reakcji są poglądy, które zbyt często ubiera w słowa:

Według mnie taka osoba nie powinna trafić do "Sanatorium miłości", rozprzestrzenie bardzo negatywną energię

- Pan buc bez szacunku do kobiet i człowieczek, którego ktoś powinien nauczyć kindersztuby

- Ten Edek to nowy Rysiek. Urodzony dyktator. Po prostu były policjant, ma wrażenie, że cały czas jest na służbie

To tylko fragment niepochlebnych komentarzy, które pojawiają się pod postem przedstawiającym uczestnika. Sądzicie, że te porównania są trafne?

Trzeci sezon "Sanatorium miłości". Nowi bohaterowie i miejsce

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki