Jarosław Bieniuk znów przed sądem! Grożą mu trzy lata ZA KRATAMI [ZDJĘCIA]

2020-06-16 13:52

Przed Sądem Rejonowym w Sopocie, po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa, wznowiono proces Jarosława Bieniuka (41 l.). Były piłkarz m.in Lechii Gdańsk i Widzewa Łódź oraz partner zmarłej aktorki Anny Przybylskiej (+36 l.) jest oskarżony o udzielanie narkotykom dwóm osobom, a nie za gwałt, o który oskarżała go Sylwia Sz. (30 l.). Mężczyźnie grożą trzy lata więzienia.

Jarosław Bieniuk

i

Autor: AKPA Jarosław Bieniuk

W kwietniu 2019 roku Sylwia Sz., znana trójmiejska hostessa i modelka, oskarżyła partnera zmarłej Anny Przybylskiej o brutalny gwałt. Do zdarzenia miało dojść w nocy z 12 na 13 kwietnia w apartamencie jednego z sopockich hoteli. Oboje się znali się od dawna. Gdy apartament opuścili ich wspólni znajomi, Jarosław Bieniuk miał rzucić się na kobietę, zakleić jej usta taśmą, związać, wyrywać włosy i zgwałcić.

Modelka Bieniuka DZIEŃ PO GWAŁCIE poszła na randkę [NOWE FAKTY]

Jednak nie magnez. Wiemy, co miała we krwi modelka od Bieniuka

Po wszystkim kobieta poszła na policję i złożyła obciążające Bieniuka zeznania. Były piłkarz sam zgłosił się na komisariat, by wyjaśnić sprawę. Po nocy spędzonej na dołku wyszedł na wolność za kaucją w wysokości 20 tys. zł, a prokuratura po zebraniu materiału dowodowego, zamiast o gwałt, został oskarżony o udostępnienie dwóm osobom narkotyków

- Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw do przedstawienia zarzutu doprowadzenia pokrzywdzonej do obcowania płciowego. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty na podstawie art. 58 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - udzielenie innym osobom narkotyków – mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Wczoraj przed sądem w Sopocie rozpoczął się proces byłego piłkarza, któremu grożą trzy lata więzienia. - Pan Jarosław Bieniuk jest niewinny. Żadnych innych komentarzy w tej sprawie nie będzie - oświadczył przed pierwszą rozprawą Dariusz Makowski, obrońca oskarżonego. 

#HOT 11.06 (Qczaj, Aleksandra Niedźwiedź)

Proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami. Prowadząca sprawę sędzia Małgorzata Przybylska-Lewandowska przesłuchuje świadków. We wtorek zeznawała Sylwia Sz., której nie było na pierwszej rozprawie. Wiele wskazuje na to, że proces byłego reprezentanta Polski zakończy się w wakacje. 

Czytaj "Super Express" bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie "Super Express" KLIKNIJ tutaj >>>

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki