W najnowszym wywiadzie Dawid wyznał, że miał trudne dzieciństwo, ponieważ jego rodzice nadużywali alkoholu, a jego bracia wyprowadzili się z domu. On sam, gdy wszedł do show-biznesu otarł się o narkotyki, które – o dziwo – gościły nawet w „Tańcu z gwiazdami”, w którym młody piosenkarz wziął udział w 2014 roku.
- Miałem rodziców alkoholików. Zarówno ja, jak moi bracia musieliśmy się z tym zmagać – wyżalił się Dawid w rozmowie z cgm.pl. - W życiu, które teraz prowadzę, kiedy wszedłem do tego showbizu, kiedy alkohol i narkotyki zaczęły spadać z nieba, na afterach, na „Tańcu z gwiazdami”, to sobie pomyślałem: „Ja pieprzę” - to jest tak łatwa droga, żeby stać się tym, kogo nienawidziłeś w dzieciństwie, czyli własnych rodziców. Więc musiałem się pilnować. Bo wszystko jest dla ludzi i ja chyba spróbowałem wszystkiego, co było dostępne, ale nie popadłem w to. Więc się cieszę – wyznał Dawid.
Starszy brat gwiazdora, Michał, który od lat mieszka i robi karierę we Francji, cieszy się, że Dawid wyrósł na wspaniałego mężczyznę i nie uległ używkom.
- Udało mu się być niesamowitym nastolatkiem pomimo utrudnień w domu, a teraz cudownym dorosłym mężczyzną i artystą. Który potrafi się zabawić i zapewne tak jak ja spróbował wielu rzeczy, ale zawsze był i zapewne będzie rozsądny. Nie dlatego, że widział złe rzeczy w domu, gdy był mały i jest to nauczka. Ale po prostu dlatego, że jest szalenie mądrym człowiekiem – mówi w rozmowie z "Super Expressem" Michał.