Wiśniewski o Latkowskim: Czuł niemoc. NIE MIAŁ DOWODÓW I VLOG

2020-05-27 17:45

Nadal nie opadają emocje po filmie Sylwestra Latkowskiego (53 l.) „Nic się nie stało” , w którym opowiadając o aferze pedofilskiej dotyczącej jednego z modnych sopockich klubów, wykorzystał on zdjęcia gwiazd i celebrytów. Michał Wiśniewski (47 l.) ocenia to, czego dopuścił się reżyser, krótkim zdaniem: „Widać, że czuł pewną niemoc i żadnych konkretnych dowodów i wyznań nie miał”. Więcej o całej sprawie we vlogu Ewy Wąsikowskiej-Tomczyńskiej. Koniecznie zobacz wideo.

Michał Wiśniewski

i

Autor: AKPA Michał Wiśniewski
Cała prawda o filmie NIC SIĘ NIE STAŁO. Vlog Ewy Wąsikowskiej

Borys Szyc (41 l.) upublicznił swoją korespondencję z autorem reportażu, który namawia go do tego, żeby przerwał zmowę milczenia. Sugeruje mu, że wie coś o procederze wykorzystywania nieletnich dziewczynek przez osoby związane z klubem. W końcu nie raz tam bywał. Szyc zaprzecza, a Michał Wiśniewski, który dobrze zna się z Latkowskim i zna jego metody pracy twierdzi, że to wszystko niestety tylko odwróciło uwagę od problemu i samej afery pedofilskiej.
- Wszyscy zaczęli się martwić o celebrytów, którzy zostali pokazani po to, żeby zwrócić uwagę mediów – mówi piosenkarz. - Ale nikt ich też tam nie oskarżył. Przynajmniej ja nie zauważyłem, żeby Sylwester kogoś oskarżył. Kiedy wybuchła afera Zatoka Sztuki prosiła o pomoc w ratowaniu przedsięwzięcia. Wszyscy bez namysłu stanęli z kartką nawołującą do ratowania tego miejsca. Robimy to wciąż w podobnych sytuacjach.
Choć Wiśniewski uważa, że zdjęcia wykorzystano zupełnie niepotrzebnie, nie broni gwiazd. – Nie chcę nikogo obrazić, ale osoby powszechnie znane muszą pogodzić się z tym, że ich wizerunek jest publiczny – mówi. - Sylwester nie popełnił przestępstwa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki