Zenek Martyniuk szykuje wyjątkową niespodziankę dla wnuczki. Laura ma szczęście!

Już 12 lutego Laura Martyniuk skończy roczek. Z tej okazji do rodzinnego domu Martyniuków zjedzie się cała rodzina. Nie zabraknie także wielkiego tortu i mnóstwa prezentów. Wyjątkową niespodziankę dla najmłodszego członka klanu szykuje dziadek. Słynny Zenek Martyniuk ma zaśpiewać specjalnie przygotowaną piosenkę. - Laura to nasza duma. Rośnie zdrowo, nie choruje, jest silna. Niedawno zaczęła stawiać pierwsze kroki. Jest bardzo żywiołowym dzieckiem, trudno za nią nadążyć. Cała rodzina oszalała na jej punkcie - opowiedział Zenek w rozmowie ze "Świat i ludzie". Dziewczynka niedawno nauczyła się mówić "dziadzia", co sprawia wokaliście ogromną frajdę. Podobno córka Dawida i Eweliny przejawia już talent muzyczny. - Jak słyszy muzykę, od razu zaczyna tańczyć, trudno ją zatrzymać. Bardzo żywo reaguje na muzykę. Syn z synową mówią, że uwielbia słuchać moich piosenek. Chciałbym, żeby wnusia grała na skrzypcach i na pianinie, ale nie chcemy z żoną nic narzucać. To rodzice muszą zdecydować, co dla niej jest najlepsze. Nie wtrącamy się, choć Laurę kochamy nad życie i zrobimy co w naszej mocy, żeby rodzina, jaką założył mój syn, była szczęśliwa. Daniel i Ewelina świetnie sobie radzą jako rodzice, problemy w związku też mają za sobą, miedzy nimi dobrze się dzieje - czytamy słowa muzyka w "Świat i ludzie".