Żmuda Trzebiatowska zawdzięcza karierę wyglądowi? Chciała rzucić aktorstwo.

Marta Żmuda Trzebiatowska po usilnych staraniach Wojewódzkiego w końcu zawitała do jego programu. Kuba dziwił się dlaczego, aktorka nie zrobiła tego wcześniej. Ta odparła, że chciała przyjść, aby móc opowiedzieć o czymś, z czego będzie dumna. Gwiazda ma na swoim koncie mnóstwo ról w komediach romantycznych i serialach. Jak widać, jej dotychczasowe dokonania nie były wystarczające, aby się nimi pochwalić. Jej rola w filmie Xawerego Żuławskiego pt. "Mowa Ptaków" jest sporym zaskoczeniem. Okazało się, że zawdzięcza ją Andrzejowi Żuławskiemu. Reżyserowi spodobała się jej aparycja. Gwiazda wyznała, że bolało ją to, że była uznawana za "ozdobę ekranu". Była ambitna, ale zaczęło jej doskwierać to, że jej role uzależnione są od jej wyglądu. W gorszych momentach myślała nawet o tym, aby rzucić aktorstwo! Xawery spełnił wolę swojego ojca i dał jej angaż. Kuba zgodnie z Xawerym stwierdzili, że rola, w jaką wciela się Marta jest mocna i wprost stwierdzili, że kobieta zagrała tam s*kę. Wojewódzki zapytał skąd czerpała wiedzę na temat tego jak wiarygodnie wcielić się w taką postać, czyli jak być dobrą s*ką. Żmuda Trzebiatowska odparła, że to Xawery ją uruchomił. Kuba poruszył przy okazji wątek różnicy wieku między nią a jej mężem - Kamilem Kulą (30 l. ). Zapytał Martę o wrażenia, o to jak to jest być z młodszym facetem. Aktorka zdecydowanie odparła, że młodsi faceci są czasami bardziej dojrzalsi niż ci starsi. Trzeba przyznać, że aktorka ma szczęście w miłości. Jej małżeństwo jest zgodne, para cieszy się z bycia rodzicami dwuletniego synka - Bruna. 

Zobacz:Marta Żmuda Trzebiatowska poświęciła się dla roli. Ale metamorfoza!