Tak wojna zmieniła Ołenę Zełenską
Ołena Zełenska była roześmianą, piękną i elegancką kobietą
Niemal zawsze tryskała humorem, a jej serdeczność udzielała się wszystkim dookoła.
Nie stroniła także od okazywania uczuć mężowi.
Niestety, wszystkie doświadczenia podczas wojny sprawiły, że pierwsza dama Ukrainy się zmieniła.
Teraz rzadko można zobaczyć ją uśmiechniętą
Na jej twarzy zazwyczaj widać ponury, zamyślony wyraz
Tylko podczas wyjątkowych okazji widać ja w towarzystwie Wołodymyra Zełenskiego
Wtedy nie w głowach im czułości
Ołena Zełenska nie ustaje we wspieraniu męża i rodaków
W ostatnim roku, gdy Rosja atakuje Ukrainę, widziała wiele cierpienia tylko żołnierzy, ale także cywili, w tym dzieci.
- Chcę ci podziękować. Za to, kim jesteś w moim życiu. Za bycie tu teraz. Za wiarę w Ukrainę i zwycięstwo. Za wzmocnienie mnie. Za wszystkie lata, godziny, minuty... i jeszcze raz za ten rok. Jak reprezentowałeś Ukrainę – napisał w tłumaczeniu na polski Wołodymyr Zełenski w dniu jej urodzin.
- Życzę ci jednego. Aby dzień zwycięstwa ludzi nad orkami jak najszybciej nadszedł w twoim życiu. W naszym życiu... W życiu wszystkich ludzi! Życzę, kocham, gratuluję! – dodał w poście na Instagramie.
Pierwsza dama Ukrainy sama jeździ po świecie, opowiadając o sytuacji w swoim kraju i apelując do światowych przywódców o pomaganie jej ojczyźnie.
Choć zazwyczaj przebywa z dala od Wołodymyra Zełenskiego, cały czas dopinguje go w jego staraniach o stabilizację na froncie.
Ostatni rok był dla niej wyjątkowo trudny i odbił na niej swoje piętno.
Ołena Zełenska bez wątpienia jest wyjątkową osobą.