Ks. dr Wojciech Rzeszowski

i

Autor: wikimedia.org Ks. dr Wojciech Rzeszowski

Prymas wszystko słyszał

Przełomowe słowa księdza o wykorzystywaniu dzieci. "Czułem się jak w piekle"

2023-02-26 12:25

Takich słów w polskim Kościele dawno nie słyszeliśmy. Ks. dr Wojciech Rzeszowski nie gryzł się w język i powiedział o swoich doświadczeniach z ofiarami molestowania seksualnego i wykorzystywania dzieci. Przełomowych słów księdza słuchał sam prymas Wojciech Polak, który z ramienia Konferencji Episkopatu Polski pełni funkcję delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.

Zmienia się podejście do pedofilii w Kościele

Problem pedofili w Kościele coraz trudniej zamieść pod dywan. Zdaje sobie sprawę z tego coraz więcej hierarchów, choć nadal jest bardzo wielu takich, którzy bagatelizują ohydne czyny duchownych. Pojawiają się informacje, że nawet Jan Paweł II miał tuszować pedofilię. Tak twierdzi m.in. prawnik Artur Nowak.  Niedawno też "Gazeta Wyborcza opublikowała" fragment książki Ekke Overbeeka pod wymownym tytułem "Maxima culpa. Jan Paweł II wiedział". Nawet część duchownych mą wątpliwości co do postawy Karola Wojtyły. W rozmowie z "Super Expressem", ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski jasno powiedział o swoich rozterkach. - Do niedawna byłem przekonany, że Jan Paweł II nie widział o pedofilii. Po tylu publikacjach i rozmowach ze starszymi księżmi, którzy dużo mówią na ten temat, niekoniecznie w mediach, mam wątpliwości - przyznał prezes Fundacji im. Brata Alberta. Dziś podejście do pedofilii w Kościele zmienia się. Świadczy o tym postawa prymasa Wojciecha Polaka, który w piątek poprowadził drogę krzyżową w dniu modlitwy i pokuty za grzech wykorzystania małoletnich.

Ks. Wojciech Rzeszowski o księżach w piekle. Przejmujące kazanie

Do głosu dopuszczony został ks. dr Wojciech Rzeszowski, psycholog i terapeuta, który jest delegatem arcybiskupa gnieźnieńskiego ds. ochrony dzieci i młodzieży. Duchowny wygłosił bardzo mocne kazanie. Mówił nawet o piekle! - Poproszono mnie kiedyś o refleksję nad pełnioną już od kilku lat posługą biskupiego delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży. Napisałem wówczas krótkie świadectwo, któremu nadałem tytuł: "Ksiądz w piekle". Wiem, brzmi to dziwnie. Ksiądz w piekle? Tytuł jest metaforą, jednak niedaleką od rzeczywistości - podkreślił ks. Rzeszowski. - Wiele razy miałem okazję spotykać osoby zranione w Kościele. Często byłem pierwszą osobą, która mogła usłyszeć i poznać ich bolesną historię. Właśnie wtedy czułem się jak w piekle. Byłem przygnieciony ciężarem ich cierpienia, ilością smutku, bezradności, poczucia brudu i zła, samotnie przeżywanego bólu, o którym zazwyczaj nikt inny nie wie. Było to dla mnie trudne, ale jednak chwilowe. Uczestniczyłem w cierpieniu innych, chciałem im pomóc, ale nie nosiłem w swoim ciele ich ran. Oni nosili je przez całe życie i nie mogli się od nich uwolnić - dodał przejmująco kapłan. 

Nie przegap: Makabryczna śmierć kierowcy prałata Jankowskiego i jego córeczki! To nie był wypadek?!

W naszej galerii prezentujemy, jak mieszka i pracuje ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski

Sonda
Czy Jan Paweł II wiedział o pedofilii w Kościele?
Politycy od Kuchni. Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski