Najbardziej drastyczny spot ma tylko 10 sekund, jednak tyle wystarczy, aby skutecznie pobudzić wyobraźnie pieszych. Autentyczne nagrania z monitoringu pokazują dramatyczne sytuacje na torowiskach na ulicy Marszałkowskiej, Wolskiej oraz w al. Jana Pawła II i w Alejach Jerozolimskich. Przechodnie bez zastanowienia wchodzą wprost pod tramwaj w tle wstrząsających scen słychać na dodatek przeraźliwy dźwięk hamowania i dzwonka ostrzegawczego w tramwaju!
Hasło "Odłóż smartfon i żyj" nawiązuje do coraz większej liczby wypadków komunikacyjnych, których przyczyną jest nieodpowiedzialne korzystanie z telefonów podczas poruszania się po mieście. Tę niepokojącą tendencję potwierdzają obserwacje motorniczych - Codziennie słyszymy od naszych pracowników o osobach, które zapatrzone w telefon zbliżają się do torowiska. Taka nieuwaga może skończyć się tragedią - ostrzega Maciej Dutkiewicz z zespołu prasowego Tramwajów Warszawskich. Tylko w ubiegłym roku, policja ukarała prawie 4 tysiące osób za nieuwagę na drodze z powodu korzystania ze smartfonu. - Nasze filmy pokazują jak kończy się takie zagapienie. To co opublikowaliśmy, to nie są najbardziej drastyczne sceny - podsumowuje Dutkiewicz.