Warszawa: tak zarabiają szychy w Ratuszu

2014-05-02 4:00

Prześwietliliśmy najnowsze oświadczenia majątkowe najwyższych stołecznych urzędników. W ubiegłym roku najwięcej w Ratuszu zarobił wiceprezydent Jacek Wojciechowicz - 274 tys. zł. Ale ogólnie najwyższy dochód za 2013 r. osiągnął skarbnik Warszawy Mirosław Czekaj. Na jego konto wpłynęło 478 tys. zł z pracy w mieście i w radach nadzorczych.

Najwięcej zmian w prezydenckich deklaracjach dostrzegliśmy u Jacka Wojciechowicza, odpowiedzialnego m.in. za inwestycje i architekturę. W końcu - po ośmiu latach pracy w Ratuszu - dorobił się mieszkania! Podpisał umowę deweloperską na 124-metrowy apartament wart 720 tys. zł. Na razie jeszcze się nie sprowadził. Ale miał za co go kupić, bo dostał w prezencie 195 tys. zł! - To darowizna od najbliższej rodziny właśnie na cele mieszkaniowe - zdradza Jacek Wojciechowicz w rozmowie z "Super Expressem".

W urzędzie miasta zarobił najwięcej spośród zastępców Hanny Gronkiewicz-Waltz - 273 tys. zł, choć to o ponad 70 tys. zł mniej niż rok wcześniej. Dla porównania prezydent Warszawy - której oświadczenie opisaliśmy wcześniej - zarobiła w 2013 r. w Ratuszu i na UW 263 tys. zł.

Pod względem ogólnych zarobków przebił wszystkich skarbnik miasta Mirosław Czekaj, który poza pracą w urzędzie miasta (wynagrodzenie 245 tys. zł) dorabia niemało w radzie nadzorczej PKO BP (144 tys. zł), NFOŚ (45 tys. zł) i radzie nadzorczej MPT (43 tys. zł).

Wiceprezydent Michał Olszewski zarobił 240 tys. zł w Ratuszu i 40 tys. zł w radzie nadzorczej Metra Warszawskiego. Włodzimierz Paszyński z zarobkami 227 tys. zł plasuje się w środku. Przez rok nie zmienił się też ich stan posiadania.

Sekretarz miasta Marcin Wojdat i wiceprezydent Jarosław Dąbrowski złożyli pierwsze roczne oświadczenie na tych stanowiskach. Dla Dąbrowskiego okazało się ono ostatnie - niedawno został odwołany. Wojdat przejął po nim nadzór nad gospodarką odpadami. Pierwszy raz sekretarz dostał zakres odpowiedzialności wiceprezydenta.

Dąbrowski za ubiegły rok zarobił 204 tys. zł, jeszcze jako burmistrz Bemowa i później wiceprezydent. 40 tys. zł dorobił w radzie nadzorczej MPWiK. Ma motor Suzuki, 79-metrowe mieszkanie i 25 tys. zł oszczędności. Wojdat ma na koncie 13 tys. zł, jest właścicielem 8-letniego volvo, 84-metrowego mieszkania wartego 300 tys. zł oraz udziałowcem w drugim, 41-metrowym. Zarobił przez ostatni rok najmniej z grona najwyższych urzędników - 193 tys. zł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki