Adrian zandberg

i

Autor: Piotr Grzybowski

Adrian Zandberg: Obłuda

2017-10-14 4:00

Młodzi lekarze nadal głodują, a rządowa propaganda nie wie, jak sobie poradzić z ich protestem. Najpierw PiS udawał, że nic się nie dzieje. Nie wyszło, więc od kilku dni ruszyły ordynarne ataki. Nowa linia brzmi "roszczeniowym gówniarzom poprzewracało się w głowach".  

To oczywiście kłamstwo. Młodzi lekarze dostają na rękę około 2 tysięcy złotych. Rezydentura trwa sześć lat. Za te pieniądze trudno utrzymać się, wynająć mieszkanie i zapłacić rachunki. Rezydenci mają więc do wyboru: mieszkać dalej u rodziców albo narażać pacjentów, harując po nocach na dwóch etatach. Zbuntowali się, bo chcą nas leczyć w godnych warunkach. Większość Polaków ich popiera. Rozsądny rząd powinien posłuchać tej większości. Ale PiS, upojony sondażami, szarżuje. PiSowski beton wrzeszczy "pokaż lekarzu, co masz w garażu" do młodziaków, którzy dojeżdżają do pracy zdezelowanym matizem albo rowerem.

Kto kpi z walki o godne płace? Kogo śmieszy to, że polityka państwa wypycha ludzi na emigrację? Warto przyjrzeć się bliżej tym, którzy najgłośniej atakują rezydentów.

Posłanka Hrynkiewicz z PiS zasłynęła, rzucając pod adresem młodych lekarzy aroganckie "niech jadą". Sama raczej nie będzie zmuszona do emigracji. Według oświadczenia majątkowego powodzi jej się wyśmienicie. W zeszłym roku na konto pani posłanki wpłynęło 280 tysięcy złotych. Na tę sumę złożyły się pensja poselska, wysoka emerytura oraz pobierane - równolegle z emeryturą i pensją posła! - wynagrodzenie z państwowej uczelni.

Minister Radziwiłł twierdzi, że rezydenci domagają się "astronomicznych kwot". Ciekawe, jak określi swoje wynagrodzenie? W zeszłym roku otrzymał ponad 200 tysięcy złotych. Jego konto zasiliły też olbrzymie pieniądze ze sprzedaży pałacu w Jadwisinie. Klan pana ministra dostał go w zeszłym roku od państwa.

Młodych lekarzy atakują też oficerowie polityczni z Wiadomości TVP. Warto przypomnieć, że władze hojnie płacą im za to szczucie. Pan Ziemiec dostaje 35 tysięcy złotych. Pani Holecka - 40 tysięcy złotych. Miesięcznie. Plus VAT. Twarze dobrej zmiany zarejestrowały bowiem firmy, żeby uniknąć płacenia podatków według stawek dla pospólstwa.

PiS-owski salon sam pławi się w bogactwie - ale rezydentom, którzy ledwie wiążą koniec z końcem, odmawia prawa do walki o godną płacę. Jest na to tylko jedno słowo: obłuda.

Zobacz także: Protest lekarzy. Rezydenci WZNAWIAJĄ głodówkę. Rozmowy z premier NIEUDANE

Przeczytaj również: Młodzi lekarze będą musieli po studiach pracować w Polsce? Minister Kowalczyk zabiera głos

Polecamy ponadto: Protest lekarzy: Rezydenci pokazują, ile naprawdę zarabiają [PASKI Z WYPŁATAMI]