Chyra mocno rozczarowany. Bardzo gorzkie słowa o Trzaskowskim. Tego polityk się nie spodziewał!

Rafał Trzaskowski startował w 2020 roku w wyborach na prezydenta Polski. Doszedł do drugiej tury, w której zmierzył się z Andrzejem Dudą. Przegrał, ale bardzo niewielką liczbą głosów. Idąc za ciosem ogłosił, że zamierza stworzyć formację polityczną. Jak sam mówił: - Zdecydowałem się na nazwę Wspólna Polska, bo wierzę we wspólną Polskę. Ja wierzę, że są takie wartości, takie idee, które są dla nas wspólne - ogłaszał tryumfalnie w czasie inauguracji ruchu. Sprawa ta wraca jak bumerang, bo niektórzy zarzucają Trzaskowskiemu, że wokół ruchu niewiele się dzieje. Niedawno w jednym z wywiadów Trzaskowski przyparty do muru mówił: - To nie jest prawda. Ruch funkcjonuje. Powołaliśmy struktury regionalne, jak również kilka ważnych inicjatyw, chociażby inicjatywa postulatów do rządu dotyczących tego, jak postępować z epidemią.

SPRAWDŹ>>>Córka Osieckiej dogryzła Agacie Dudzie! Uderzyła w czuły punkt. Pierwsza dama tego nie wymaże z pamięci

Chyra mocno rozczarowany Trzaskowskim. Nie tego się spodziewał

Temat Rafała Trzaskowskiego został poruszony w nowym wywiadzie z Andrzejem Chyrą na łamach Newsweeka. Aktor został zapytany wprost: - Był pan rozczarowany tym, że Ruch Rafała Trzaskowskiego skończył się zanim naprawdę się zaczął? Chyra odparł szczerze: - Tak. Dlatego że ja nigdy wcześniej aż tak bardzo się w żadną  kampanię nie angażowałem. Jak dodał w pewnym momencie kampanii wyborczej, jego Instagram stał się witryną Trzaskowskiego. Faktycznie, wystarczy tam zajrzeć, by zobaczyć, że pełno było tam wpisów dotyczących kandydata. Teraz Chyra mówi z rozczarowaniem: - Kiedy więc przegrał wybory prezydenckie, zeszło ze mnie powietrze. Ruch też nie powstał, a Trzaskowski nawet tego wyraźnie nie skomentował. Przegrał wybory, bo do końca był kandydatem partyjnym - ocenił gorzko aktor.

Smętnie dodał: - Nie jestem też pewien, czy Platforma ma dość siły i argumentów, by odbić Polskę z rąk PiS. I nie wiem, czy w ogóle ktoś dzisiaj ją ma. Na uwagę, że jest mocno krytyczny, odparł, że pozwala sobie na krytykę, bo jest wyborcą PO od samego początku.

CZYTAJ>>>Tak naprawdę postrzegają Kaczyńskiego w jego środowisku?! Wstrząsające słowa