Macierewicz czyta o gejach nazistach

i

Autor: Marek Kudelski/Super Express

Antoni Macierewicz czyta o gejach nazistach. Całkowicie się zatracił

2021-07-27 6:30

Gdy Antoni Macierewicz przyjechał służbową limuzyną na wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnego PiS, fotoreporterzy „SE” zauważyli w jego dłoniach książkę, z którą się nie rozstawał. Sprawdziliśmy, cóż to za fascynująca lektura, której oddawał się były minister obrony. Okazuje się, że to „Różowa swastyka”, jedna z najbardziej kontrowersyjnych pozycji literackich lat 90., poruszająca tematykę homoseksualności w nazistowskich Niemczech.

Antoni Macierewicz zdecydował się akurat sięgnąć po książkę "Różowa swastyka". 

„Wielu liderów niemieckiego reżimu przejawiało skłonności homoseksualne lub było jawnymi homoseksualistami” – tak pisze jej wydawca. Opinie co do treści są podzielone. Część recenzentów uważa, że książka jest tendencyjna i przesiąknięta uprzedzeniami. Wielu ludzi związanych z historią i socjologią twierdzi, że pozycja jest wyjątkowo homofobiczna i pseudonaukowa.

– Ogromna większość homoseksualistów była antyfaszystowska, podczas gdy ogromna większość faszystów była heteroseksualna – twierdzi amerykański historyk Andrew Wackerfuss.

Z kolei Tomasz Łysiak (51 l.) tak ją komentuje w „Gazecie Polskiej”: – Na rodzący się w Niemczech nazizm silny wpływ miały… osoby homoseksualne i ruchy, w których były one ideowymi przywódcami. 

Kim jest z wykształcenia Macierewicz? Padniesz, jak się dowiesz czego się uczył