MAREK AST

i

Autor: Tomasz Radzik MAREK AST

Ast wyzywa opozycję od targowiczan. "Jest ostatnią osobą, która może mówić o praworządności"

2021-10-22 12:06

Marek Ast (63 l.) jest wściekły na zachowanie europosłów opozycji! - Ta sytuacja przypomina najgorsze czasy Targowicy. Oni wpisują się w taką tradycję. Zdrajcy! - mówi "Super Expressowi" poseł PiS oraz doradca polityczny premiera Mateusza Morawieckiego (53 l.). - To śmiech na sali! Poseł Ast jest ostatnią osobą, która może wypowiadać się na temat praworządności, gdyż on miał duży udział w niszczeniu prawa w Polsce i gdyby nie tacy jak on, fundusze byłyby zabezpieczone - ripostuje wiceszef PO Tomasz Siemoniak (54 l.).

Wczoraj Parlament Europejski przegłosował rezolucję ws. łamania praworządności przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Rezolucja wzywała Komisję Europejską do podjęcia działań wobec Polski, m. in. zamrożenia wypłat w ramach Krajowego Planu Odbudowy oraz wszczęcia postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego. Rezolucja stwierdziła ponadto, że Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej (62 l.) działa bezprawnie. [WIĘCEJ:>>>Sędzia Trybunału Konstytucyjnego skoczył z mostu. Uzasadniał wyrok przeciw TSUE]. W rezolucji przegłosowanej przez europarlament wyczytamy, że "pieniądze podatników UE nie powinny być przekazywane rządom, które rażąco, celowo i systematycznie podważają wartości europejskie". W rezolucji europosłowie apelują do Komisji Europejskiej o to, by ta znalazła mechanizmy, które pozwoliłyby na przekazanie funduszy do bezpośrednich beneficjentów. Rezolujcę poparło 502 europosłów 27 krajów UE, w tym europosłowie polskiej opozycji. 

Rezolucja PE. Marek Ast o opozycji: "Targowica!"

Ta sytuacja przypomina najgorsze czasy Targowicy. Oni wpisują się w taką tradycję. Zdrajcy. Ta rezolucja nie rodzi żadnych konsekwencji dla Polski, ale jest to wstęp do tego, żeby Polska nie miała tych miliardów z UE - mówi nam Marek Ast z PiS [ZOBACZ:>>>To oni chcieli rezolucji. Tak zagłosowali polscy europosłowie]. Tymczasem inne zdanie ma opozycja. - To śmiech na sali! Poseł Ast jest ostatnią osobą, która może wypowiadać się na temat praworządności, gdyż on miał duży udział w niszczeniu prawa w Polsce i gdyby nie tacy jak on, fundusze na KPO byłyby już dawno zabezpieczone - mówi nam wiceszef PO Tomasz Siemoniak (54 l.). - Ci go głosowali za tą ustawą to patrioci, broniący Polek i Polaków przed bezprawiem PiSPrzed rozkradaniem pieniędzy państwowych z Funduszu Sprawiedliwości czy przez obsadzanie niekompetentnych członków rodzin w spółkach Skarbu Państwa - kwituje.

Co na to eksperci? Czy opozycja to faktycznie "Targowica"? - Polscy parlamentarzyści, którzy zagłosowali za rezolucją, nie głosowali „przeciwko Polsce”. Głosowali przeciwko łamaniu praworządności i pozbawianiu Polaków prawa do niezawisłego sądownictwa. Teraz piłeczka leży po stronie rządu PiS. Te środki będą zawieszone do czasu, kiedy PiS przestanie łamać polską konstytucję i prawo unijnemówi nam prof. Marek Chmaj (52 l.), specjalizujący się w prawie konstytucyjnym.

>>>Rezolucja przeciwko Polsce stała się faktem. Jest decyzja Europarlamentu