Barbara Nowacka w marszu kobiet w kolejnym dniu protestu

i

Autor: Barbara Nowacka/FACEBOOK Barbara Nowacka w marszu kobiet w kolejnym dniu protestu

Atak na posłankę Barbarę Nowacką. Policja zbada okoliczności

2020-11-29 16:03

W 102. rocznicę uzyskania praw wyborczych przez Polki, ulicami stolicy ponownie przeszedł marsz kobiet w geście sprzeciwu przeciw wyrokowi Trybunału Sprawiedliwości w sprawie zakazu aborcji. W tłumie nie zabrakło też polityków opozycji. Strajkowała choćby Barbara Nowacka (45 l.) z Koalicji Obywatelskiej. Niestety, dla posłanki protest nie zakończył się szczęśliwie. - Zostałam zaatakowana gazem przez funkcjonariusza policji, mimo że wyraźnie pokazywałam legitymację poselską. Bez ostrzeżenia, z bliskiej odległości – relacjonuje.

Posłanka Nowacka twierdzi, że „dostała z metra gazem po oczach”. Miało to mieć miejsce podczas próby interwencji poselskiej. - Policja używa bez sensu przemocy i przesadnych środków wobec protestujących, eskalując konflikt – twierdzi poszkodowana. Teraz politycy Koalicji Obywatelskiej zapowiadają złożenie skargi na odpowiedzialnego za całe zajście funkcjonariusza. - Psiknięcie gazem z takiej odległości posłance Nowackiej, która jest reprezentantką narodu, to jest tak jakby psiknąć w twarz 88 tys. wyborców, którzy na nią głosowali – stwierdził na antenie Radia Zet Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar (43 l.). Co na to wszystko policja? - Na pierwszy rzut oka sytuacja z panią poseł Nowacką jest bulwersująca. Mamy do czynienia z osobą, która posiada immunitet i która pokazuje legitymację. Gwarantuję, że Komendant Główny Policji postawił zadanie, by dokładnie wyjaśnić to zdarzenie – zapowiedział rzecznik stołecznej policji nadkom. Sylwester Marczak. - Element najważniejszy w tej chwili to zbadanie dokładnie nagrań z kamerki, którą posiadał policjant - stwierdził.

Podczas manifestacji zatrzymano 11 osób. W tym gronie znalazła się Katarzyna Augustynek, znana jako babcia polska. Kobieta została przewieziona na komisariat w Piasecznie. - Skuto mnie rękami do tyłu. Nie podano powodu – mówi nam. - Teraz policja jest taka sama, jak w PRL – kwituje. Babci polskiej został postawiony zarzut zaatakowania policji... tęczową torbą.

ZOBACZ TEŻ: Strajk Kobiet zaskoczył wszystkich. Niespodziewane efekty, tego nikt się nie spodziewał

Strajk Kobiet w Warszawie 28.11.2020