Pochód, 1 maja, pochód SLD

i

Autor: archiwum se.pl

Biseksualny coming out. Twarz SLD ujawnia swoją orientację!

2018-07-23 14:03

Po tym, jak wnuczka Leszka Miller wyznała, że lubi i chłopców, i dziewczyny, a jej dziadek zaprzeczył, że jest ona biseksualna, wydawało się, że na razie nie szykują nam się na lewicy żadne głośne coming outy. Właśnie jednak odpalona został prawdziwa bomba! Rzeczniczka Sojuszu Lewicy Demokratycznej Anna Maria Żukowska ujawniła, że jest biseksualna.

Anna Maria Żukowska komentując wypowiedź Leszka Millera dla "Super Expressu" na temat rzekomego biseksualizmu jego wnuczki, przy okazji szczerze zdradziła, że sama nie jest heteroseksualna. Były premier powiedział nam, ze jego wnuczka jest "normalną heteroseksualną kobietą", co - świadomie lub nie - mogło sugerować, że - zdaniem Millera - osoby o innej orientacji są nienormalne. - Wypowiedź premiera Leszka Millera została trochę nadinterpretowana, ponieważ nie powiedział, że inna orientacja seksualna niż heteroseksualna jest nienormalna. Zabrakło jednak z jego strony wrażliwości i świadomości - oceniła Żukowska w rozmowie z Queer.pl. - W imieniu SLD przepraszam za to, że takie sformułowanie, w takim kontekście padło, jak mówiłam, myślę, że troszkę jednak było nadinterpretowane, ale rozumiem, że ono boli i budzi zrozumiały gniew wielu osób - dodała.

Żukowska liczy na to, że niefortunne słowa Millera pomogą zwrócić uwagę na biseksualistów, którzy są mniejszością nawet wśród... mniejszości seksualnych. Okazało się, ze sprawa dotyczy jej bezpośrednio. - Wiem to z autopsji, bo sama jestem biseksualna i wiem z jakimi problemami osoby biseksualne się spotykają - wyznała rzeczniczka SLD.

Nasi Partnerzy polecają