Politycy od Kuchni: Paweł Kowal

i

Autor: Sebastian Wielechowski / SE

Był jednym z najbliższych Kaczyńskiego. Teraz mówi, kto najprawdopodobniej zastąpi Morawieckiego

2020-12-09 9:43

Paweł Kowal w pierwszym dziesięcioleciu XXI wieku był aktywnym członkiem Prawa i Sprawiedliwości. W pewnym momencie znajdował się on już blisko samej góry ugrupowania, zaś z jego zdaniem liczyć się miał sam Jarosław Kaczyński. Obecny poseł Koalicji Obywatelskiej zabrał właśnie głos w sprawie przyszłości... premiera Mateusza Morawieckiego. Paweł Kowal sądzi, że jego los może być już przesądzony! Co więcej, wskazuje dwa potencjalne nazwiska polityków PiS, których najprawdopodobniej rozważa wicepremier Kaczyński!

Paweł Kowal w początkach swej politycznej kariery związał się z Prawem i Sprawiedliwością. Zaczynał od rady jednej z warszawskich dzielnic, ale sukcesywnie wspinał się coraz wyżej w hierarchii partii. W 2005 roku dostał się do Sejmu, a już rok później zajął stanowisko wiceprzewodniczącego Klubu Parlamentarnego PiS. Jego odejście pod koniec 2010 roku z ugrupowania (w związku z zaangażowaniem się w działalność ugrupowania Polska Jest Najważniejsza) było ogromnym zaskoczeniem dla jego partyjnych kolegów, w tym Jarosława Kaczyńskiego.

Zobacz: Pawłowicz wdała się w PYSKÓWKĘ z dziennikarzem. Zarzuciła mu naprawdę PASKUDNĄ rzecz

Teraz Paweł Kowal postanowił zabrać głos w sprawie unijnego weta, jakie premier Mateusz Morawiecki jest skłonny zastosować, jeśli unijny budżet powiązany będzie z mityczną "praworządnością". - Nikt nie ma wątpliwości, że to on może stać się ofiarą tego, co dzieje się wokół budżetu unijnego - stwierdził Paweł Kowal w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Express Biedrzyckiej - Paweł Kowal: Rząd nie tego nie wytrzyma. Będzie prosił o skrócenie kadencji

- Mateusz Morawiecki przychodził jako premier, który miał się świetnie znać na kwestiach unijnych. Okazało się, że nie jest bardziej skuteczny niż Beata Szydło. Nie poradził też sobie z pandemią. Atutów, z którymi przychodził, już nie ma - przekonywał. Następnie dodał również, że Mateusza Morawieckiego mogła zgubić pycha. - Był przekonany, że jest delfinem (tak mówi się w PiS o potencjalnym następcy Jarosława Kaczyńskiego - red.) i nic mu nie grozi, a okazał się być zderzakiem - ocenił ironicznie.

Kogo w takim razie, według Kowala, Jarosław Kaczyński rozważa jako nowego premiera? W jego opinii tym razem miałby to być ktoś zdecydowanie "bardziej związany ze środowiskiem partii". To nie koniec! Paweł Kowal wskazał nawet konkretne nazwiska! - Pewnie Mariusz Błaszczak, Joachim Brudziński lub ktoś z tej grupy polityków - sprecyzował.

Sonda
Kto powinien zastąpić Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku prezesa PiS?