Chociaż Marcin Dubieniecki nigdy nie był politykiem, to lubi komentować to, co dzieje się na polskiej scenie politycznej. Przygląda się działającym na niej mechanizmom i analizuje. Swoimi przemyśleniami dzieli się na Twitterze. Ostatnio ujawnił, co robi prezes PiS Jarosław Kaczyński, a na co powinna zwrócić uwagę opozycja. Dubieniecki śledzi też nie tylko to, co dzieje się wokół Prawa i Sprawiedliwości, ale i partii opozycyjnych, a jego komentarze mogą być bolesne dla polityków opozycji. Były mąż Kaczyńskiej skomentował kilka dni temu zdjęcia ze spotkania lidera PO z mieszkańcami Grodziska Mazowieckiego. Schetyna pochwalił się fotkami w Internecie, a zdjęcia podpisał: - Polska bezpieczna, dostania, sprawiedliwa. Polska na Zachodzie a nie w szarej strefie między Wschodem a Zachodem. Taką Polskę chcemy zostawić naszym dzieciom i wnukom. Dziękuję za szczere, ciekawe spotkanie w Grodzisku! Wpis nie uszedł uwadze prawnika. Czujnym okiem Dubieniecki zauważył coś, czym Schetyna się nie pochwalił. - Wygląda jak na spotkanie z rodziną, a nie wyborcami, tak frekwencja.... - gorzko stwierdził. I faktycznie, patrząc na zdjęcia wielkich tłumów nie widać... Lider PO raczej z tej uwagi zadowolony nie będzie, ale powinien sobie ją wziąć do serca.
CZYTAJ TEŻ: Szydło WKROCZYŁA do akcji! Wywołała OGROMNE poruszenie
ZOBACZ: Kaczyński MOCNO o Jędraszewskim. Arcybiskup mu tego nie zapomni!