- Nie można się poddawać, trzeba walczyć! Ja na przykład nie zwracam uwagi na koronawirusa, pracuję i koniec. Nie wzmacniam żadnej odporności, bo po co? W tym wieku? Mam 77 lat... Trzeba na coś umrzeć, ale wolałbym umrzeć na placu boju, a nie na koronawirusa – tak mówił nam Lech Wałęsa na początku pandemii. Teraz najwyraźniej zmienił zdanie. Były prezydent najpewniej przestraszył się koronawirusa i pracuje z domu! - Lech Wałęsa pracuje zdalnie od kilku dni. Były zalecenia, żeby osoby starsze starały się nie wychodzić z domu i prezydent się do nich stosuje – powiedziała nam osoba z biura Instytutu Lecha Wałęsy. Czyżby jeden z naczelnych krytyków obecnej władzy wziął sobie do serca słowa premiera sprzed kilku dni?! - Tam gdzie możecie zostawić pracowników na pracy zdalnej, zostawcie ich na pracy zdalnej, musimy zerwać ten łańcuch zakażeń – mówił niedawno Mateusz Morawiecki.
ZOBACZ TAKŻE: Rewolucja w wyglądzie Wałęsy! SZOK! Co za metamorfoza [ZOBACZ FILMIK I ZDJĘCIA!]