Barbara Kijanko

i

Autor: Sejm

Co dolega prokurator Barbarze Kijanko?

2017-07-04 13:58

Prokurator Barbara Kijanko po trzecim wezwaniu postanowiła stanąć przed komisją ds. afery Amber Gold. Wcześniej prokurator nie stawiała się przed komisją, tłumacząc, że nie pozwala jej na to zły stan zdrowia. Co dokładnie dolega prokurator Barbarze Kijanko?

Prokurator Barbara Kijanko przez posłów była wzywana trzykrotnie - wcześniej w lutym oraz w listopadzie w 2016 roku. 4 lipca postanowiła jednak zeznawać przed komisją ds. wyjaśnienia afery Amber Gold. Jej wcześniejsza nieobecność zaciekawiła posła PiS, Jarosława Krajewskiego. - Jakie były przyczyny dwukrotnego niestawiennictwa przed komisją? Czy pani obawiała się zeznawać prawdę na temat Amber Gold? - zapytał członek komisji. Prokurator Barbara Kijanko odpowiedziała, że nie mogła stawić się przed komisją ze względu na zły stan zdrowia.

- Jeśli chodzi o ostatnie niestawiennictwo, to ja niestety nie zostałam powiadomiona. Z informacji od mojego pełnomocnika wiem, że otrzymał wezwanie już po terminie posiedzenia - powiedziała prokurator. Przyznała również, że jej stan zdrowia znacznie się pogorszył na przełomie w 2016 i 2017 roku.

Prokurator Barbara Kijanko jest uważana za jednego z kluczowych świadków w sprawie wyjaśnienia afery Amber Gold. Pracowała ona jako prokurator referent w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz. Zajmowała się sprawą Amber Gold po 2009 roku, po otrzymaniu informacji od Komisji Nadzoru Finansowego

RELACJĘ Z PRZESŁUCHANIE MOŻNA ZNALEŹĆ: Prokurator Kijanko zeznaje przed komisją ds. afery Amber Gold. TRANSMIJSA - RELACJA NA ŻYWO