Czy prezydent Andrzej Duda ułaskawił pedofila?

i

Autor: Domin

Czy prezydent Duda ułaskawił pedofila? Jaka jest prawda. FAKTY

2020-07-03 15:47

Czy prezydent Andrzej Duda ułaskawił pedofila? Okładka gazety Fakt wywołała polityczne trzęsienie ziemi na 9 dni przed wyborami prezydenckimi. Obiegający się o reelekcję Andrzej Duda oskarżony został oto, że ułaskawił pedofila. Politycy PiS bronią decyzji głowy państwa. W sondażach Duda i Trzaskowski idą łeb w łeb, oskarżenia o ułaskawienie pedofila skazanego za ohydną zbrodnię mogą mieć istotny wpływ na wynik wyborów prezydenckich 2020.

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił pedofila - poinformował w piątek 3 lipca dziennik Fakt na 9 dni przed druga turą wyborów prezydenckich w których Andrzej Duda zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim. Jaka jest prawda w kwestii ułaskawienia pedofila? - Przytrzymywał ją, bił ręką w twarz, a drugą ręką dotykał w jej krocza. Do tego zmuszał ją do wykonywania posuwistych ruchów na swoim członku - opisuje okropne czyny ułaskawionego pedofila dziennik Fakt. Wniosek o ułaskawienie pedofila prezydent Andrzej Duda podpisał 14 marca 2020 roku. Faktem jest, że mężczyzna został skazany za czyn pedofilski wobec własnej 15 letniej córki. Faktem jest tez jednak, że ułaskawienie nastąpiło po odbyciu pełnej zasądzonej kary. 

Do sprawy ułaskawienia przez Andrzeja Dudę pedofila odniósł się prokurator generalny i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. - W tej sprawie jest niestety wiele manipulacji i kłamstw związanych z kampanią. Ten pedofil odbył całą karę. Pan prezydent nie ułaskawił pedofila z ani jednego dnia kary. Odbył całą karę. Prezydent zastosował prawo łaski wobec prośby ofiary, która już jako osoba dorosła po tym, jak sprawca wyszedł z alkoholizmu, zresocjalizował się, chciała mieć z nim bezpośrednie kontakty - grzmiał na konferencji prasowej Zbigniew Ziobro. Zobacz szczegóły. 

Duda głosuje w Krakowie

Sprawą ułaskawienia pedofila przez Andrzeja Dudę zajęli się też oczywiście politycy opozycji, którzy domagają się pełnego wyjaśnienia całej sprawy. Politycy popierający Rafała Trzaskowskiego chętnie pokazują dziś okładkę Faktu. 

Istotnym dla całej sprawy jest fakt, że o ułaskawienie skazanego za pedofilię domagały się jego ofiary: żona i molestowana córka. Kobiety chciał aby mężczyzna mógł z nimi zamieszkać to wymagało cofnięcia sądowego zakazu zbliżania się. Tego własnie dotyczyła łaska Dudy. Na ten fakt w rozmowie z OKO.press zwraca uwagę wybitna prawniczka Monika Płatek. - Prawo karne przewiduje, że proces ma uwzględnić prawem chronione interesy pokrzywdzonego. Należy je uwzględnić także w decyzji dotyczącej ułaskawienia. Żądania ofiary mogą być dla nas trudne do zrozumienia. Jeśli jednak potwierdzimy, że nie wynikają z przymusu i nie prowadzą do wtórnej wiktymizacji, to naszym obowiązkiem jest je respektować, a nie wykorzystywać w politycznej walce - mówi OKO.press prof. Monika Płatek.

Andrzeja Dudę w obronę wzięła jedna z najpopularniejszych polityczek w Polsce, była premier i autorka koncepcji 500 plus - Beata Szydło. -  Podła, ohydna manipulacja, która powinna być potępiona zarówno przez polityków, jak i środowisko dziennikarskie  (...) Coś niebywałego, do czego zostaje sprowadzona polityka w Polsce. To się w głowie nie mieści –  mówiła była premier Beata Szydło w Polskim Radiu 24.

Pytanie jak cała afera z ułaskawieniem pedofila wpłynie na sondaże i wynik wyborczy 12 lipca.