Sanocki sam wcześniej poinformował o zakażeniu. – "Dopadł mnie covid i z ciężkim zapaleniem płuc leżę w szpitalu w Opolu. Zostałem przyjęty w czwartek, trzy dni czekałem na wynik testów” – informował były poseł. – „Podtrzymuję wszystkie moje krytyczne uwagi na temat wariackiej i robionej na pokaz rzekomej 'walki' z covidem. Trzymajcie kciuki, żeby mnie nie pożarło" – pisał polityk pod koniec listopada.
Marek Jakubiak poinformował na Twitterze, że stan Sanockiego bardzo się pogorszył. Leży pod respiratorem.
Z kolei inny były poseł Jerzy Jachnik poprosił na Facebooku o modlitwę za posła VIII Kadencji Sejmu RP. – Janusz przez 40 lat walczył o innych. Teraz potrzebuje nas – napisał na Facebooku. – „Janusz bądź silny i przetrwaj" – dodał.
Przyjaciel Tuska o skutkach polityki PiS: „Będziemy kawałkiem ziemi dla Putina!”