Nowe zdjęcia Ewy Kopacz z prosektorium w Moskwie po katastrofie smoleńskiej. Burza w sieci

i

Autor: Piotr Grzybowski Nowe zdjęcia Ewy Kopacz z prosektorium w Moskwie po katastrofie smoleńskiej. Burza w sieci

Ewa Kopacz POWRACA. Miażdzy PiS jedną WYMOWNĄ grafiką

2020-11-06 18:17

Była premier, a obecnie wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego oraz surowa recenzentka rządów premiera Mateusza Morawieckiego, opublikowała infografikę mocno oddziałującą na wyobraźnie. Oto na jednym zdjęciu widać różnicę w gospodarowaniu pieniędzmi wydawanymi przez Ministerstwo Zdrowia oraz pieniędzmi wydawanymi przez WOŚP. Choć obie instytucje swe dochody czerpią z portfeli uczciwie pracujących Polaków, sposób ich przeznaczania jest diametralnie inny.

Ewa Kopacz niegdyś miała wszystko - była przewodniczącą najsilniejszej polskiej partii oraz premierem, mogącym rządzić wraz z prezydentem z jednego obozu. Choć dziś jej administracyjna władza w Polsce jest zerowa, to za pomocą swego Facebooka wciąż stara się walczyć o serca i umysły polskich wyborców. Dziś pokazała, jak jednym obrazkiem można boleśnie przedstawić rzeczywistość panującą w polskiej Służbie Zdrowia. Jednocześnie dając rządzącym mocnego pstryczka w nos. 

- W Warszawie w Szpitalu przy ul. Bursztynowej są już łóżka WOŚP dla chorych na COVID-19! Z kolei w szpitalu na Stadionie Narodowym łóżka ufundował Narodowy Fundusz Zdrowia - pisze wiceprzewodnicząca PE na swoim Facebooku. Różnica w covidowych łóżkach ukazanych na grafice Ewy Kopacz jest wyraźna. Podczas gdy łóżka, które miały zostać ufundowane przez WOŚP wydają się wysoce mobilne i funkcjonalne, tak łóżka przeznaczone dla pacjentów "Szpitala Narodowego" wyglądają na relikty z czasów pierwszej Solidarności. 

ZOBACZ TEŻ: 

DUMNA wypowiedź wiceministra. "Nie potrzebujemy pomocy NIEMCÓW!"

To nie jedyna opublikowana przez Kopacz grafika ciesząca się dużą popularnością wśród internautów. Dziś za pośrednictwem jej strony na portalu społecznościowym, mogliśmy dowiedzieć się także, że prof. Wojciech Sadurski, który nazwał PiS "zorganizowaną grupą przestępczą" nie naruszył dóbr osobistych partii, przez co nie musi składać przeprosin i wpłaty 20 tys. zł na cel społeczny. 

Czy infograficzna ofensywa pozwoli Ewie Kopacz jar jeszcze wkupić się w łaski polskich wyborców? Przekonamy się o tym dopiero za 3 lata. 

Express Biedrzyckiej - Włodzimierz Cimoszewicz: Morawiecki powinien bić się w piersi i przepraszać Polaków za łgarstwa