Jarosław Kaczyński sejm

i

Autor: Artur Hojny Jarosław Kaczyński sejm

Kaczyński wszedł na mównicę i się zaczęło! Gorąco w Sejmie

2022-02-01 17:07

Jarosław Kaczyński (73 l.) zabrał głos na posiedzeniu Sejmu. Odniósł się on do słów Borysa Budki (44 l.), który mówił, że projekt ustawy covidowej to "chyba największy bubel prawny w historii polskiego parlamentu". Kaczyński przypomniał, że w projekcie zostały uwzględnione oczywiste zasady.

Po wznowieniu we wtorek po południu obrad Sejmu, który ma się zająć projektem ustawy covidowej autorstwa posłów PiS, głos zabrał szef klubu KO Borys Budka. Poseł podkreślił, że projekt ustawy covidowej to "chyba największy bubel prawny w historii polskiego parlamentu".  - Przedstawiliście projekt, który ceduje na ludzi walkę z pandemią i to nie walkę w szpitalach, nie szczepienia, tylko walkę na salach sądowych o odszkodowania - powiedział Budka.

Jak zaznaczył, za tym projektem stoi wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Panie prezesie, pan nie tylko wywiesił białą flagę i pokazał swoją bezsilność w walce z pandemią, ale pan dodatkowo skompromitował się i jako szef obozu władzy, ale przede wszystkim jako prawnik. Pan jest doktorem nauk prawnych, a przedłożył pan takiego gniota, że chyba nikt przyzwoity nie będzie mógł za tym podnieść ręki - powiedział Budka.

"Totalnie i głupio"

Następnie głos zabrał Łukasz Schreiber (35 l.) z Prawa i Sprawiedliwości, a po nim miał wystąpić Krzysztof Gawkowski (42 l.) z Lewicy. Na mównicę wszedł jednak Jarosław Kaczyński, co wzbudziło oburzenie po stronie opozycji. - Jak członek rządu mam prawo zabrać głos - podkreślił prezes PiS.

Kaczyński odniósł się do słów Budki. - Ja się zwracam do doktora. Otóż panu przypominam dwie, jakby się wydawało, oczywiste, chociaż w tej części izby nieoczywiste, zasady, które są uwzględnione w tym projekcie - powiedział. - Po pierwsze lekarze zawsze, a już w czasie epidemii mają obowiązek leczyć. Po drugie, wolność każdego człowieka jest ograniczona przez tę granicę, jaką jest wolność, a więc także i zdrowie innego człowieka. To też jest uwzględnione w tej ustawie. Po trzecie - z wolnością łączy się odpowiedzialność i to też jest uwzględnione - tłumaczył prezes PiS. - Także ja rozumiem, że opozycja totalna musi totalnie, ale czy musi głupio? - Kaczyński ostro zakończył swoją wypowiedź. 

Następnie na mównicę wszedł Krzysztof Gawkowski. - Przede wszystkim opozycja może odpowiedzialnie, a głupio to w robicie! - zwrócił się do Kaczyńskiego. - Odpowiedzialność to jest zdrowie i życie Polaków. To ustawa o obowiązkowych szczepieniach i ustawa o paszportach covidowych. To jest odpowiedzialność. Za tym odpowiadają się lekarze, pielęgniarki i pracownicy służby zdrowia. Tego chcą Polacy. A dlaczego wy tego nie chcecie? Bo słupki poparcia kładziecie na szali życia i zdrowia. Bo wolicie, żebyśmy zajmowali się tym, czy PiS będzie miał odpowiednią ilość mandatów, czy nie. Otóż tego rodzaju nie rozumieją - mówił Gawkowski. 

- Panie premierze, ja składam wniosek formalny o to, żeby zrobić przerwę, Konwent Seniorów i nareszcie po wielu miesiącach wprowadzić do porządku obrad ustawę o obowiązku szczepień. 105 tysięcy ludzi umarło, 17 tysięcy od momentu tej ustawy. Panie premierze, zróbmy to nareszcie dla Polski i dla Polaków - apelował poseł. 

ZOBACZ TAKŻE: Koronawirus 1 lutego. Prawie 40 tys. zakażeń. Piąta fala epidemii w Polsce [RAPORT, 1.02.2022]

"Nieodpowiedzialna propaganda!"

Elżbieta Witek ogłosiła dwie minuty przerwy, ale na mównicę powrócił Jarosław Kaczyński, co ponownie wzbudziło negatywną reakcję opozycji. - Mam prawo występować, wiem, że to dla was bolesne, rzadko z tego korzystam, ale mam prawo - skomentował oburzenie. 

- Otóż panie przewodniczący, byłoby bardzo dobrze, gdyby w Polsce można by zrealizować różne rzeczy, które w niektórych krajach są, chociaż jak się dzisiaj okazuje, z niewielkim albo żadnym skutkiem realizowane. W Polsce wiadomo, że możliwość egzekwowania różnego rodzaju zobowiązań, przypominam - maseczki, na ulicach czy też nawet w pomieszczeniach, jest ograniczona. Czyli jakby Pan zamiast być po lewej stronie, był po właściwej i chciał budować nowe mocne państwo, to mógłby pan to mówić. A tak, to wybaczy pan, ale to jest po prostu bardzo nieodpowiedzialna propaganda. A jeżeli chodzi o pana posła Nitrasa, to rzeczywiście do lekarza! - powiedział Kaczyński. 

Express Biedrzyckiej - Jarosław Gowin: Nie boję się zemsty Kaczyńskiego. Nie wykluczam współpracy z Tuskiem
Sonda
Czy Jarosław Kaczyński powinien iść na emeryturę?