IV fala nadchodzi? Niedzielski ujawnił bardzo niepokojące dane

2021-09-01 9:37

Minister zdrowia Adam Niedzielski był w środowy poranek gościem w RMF FM. Choć zwykle Ministerstwo Zdrowia podaje liczbę zakażeń koronawirusem dopiero o godzinie 10, to tym razem szef resortu postanowił ujawnić dane wcześniej. Jego słowa mogą niepokoić!

Adam Niedzielski został w rozmowie zapytany o jego prognozy na temat czwartej fali. Jak stwierdził, obecnie nie mamy dużej liczby zakażeń w Polsce, ale są zauważalne regularne wzrosty zakażeń, które utrzymują się na poziomie 20-25 proc. przy porównaniu tydzień do tygodnia. – Dzisiaj będzie ponad 350 przypadków, co w stosunku do poprzedniego tygodnia oznacza ponad 50-procentowy wzrost, więc może dobrze, że jest to taki sygnał, który ma nas zdyscyplinować i przypomnieć o tym, że pandemia cały czas jest z nami – powiedział Niedzielski. Podkreślił przy tym, że z uwagi na liczbę osób zaszczepionych czwarta fala nie będzie takim obciążeniem dla systemu służby zdrowia jak poprzednie. – Ci co się nie zaszczepili, są o wiele bardziej narażeni na te najgorsze konsekwencje – stwierdził Niedzielski. – Więcej ludzi jest zabezpieczonych, na pewno ta fala pandemii będzie się w mniejszym stopniu przekładała na liczbę hospitalizacji i zgonów – dodał minister zdrowia.

Czwarta fala koronawirusa w Polsce! Niedzielski podaje datę

W innym wątku rozmowy Niedzielski mówił o powrocie dzieci do szkół. -Będziemy robili wszystko, żeby nauczanie stacjonarne było jak najdłużej, założenie jest takie, żeby nie było przerwy w stacjonarnej nauce - zadeklarował w pierwszym dniu szkoły. Dopytywany pod jakim warunkiem nastąpi powrót do nauczania zdalnego, minister stwierdził, że muszą to być naprawdę bardzo duże liczby zakażeń, "na dodatek przekładające się na hospitalizację". Minister dodał, że akcja szczepień w szkołach rozpocznie się w trzecim tygodniu września.

Sonda
Powrót do szkół 2021 - czy to dobra decyzja, że uczniowie wrócili do ławek?