Pogrzeb Lecha i Marii Kaczyńskich odbył się 8 dni po katastrofie smoleńskiej - 18 kwietnia 2010 roku. Prezes PiS na każdym kroku swojej politycznej drogi podkreśla zasługi swojego brata, który w latach 2005 -2010 pełnił funkcję Prezydenta RP. Tym razem wszyscy, którzy widzieli Jarosława Kaczyńskiego w Krakowie, zauważyli wyjątkowo zafrasowaną minę szefa PiS. Prawdopodobnie Kaczyński martwił się o przyszłość swojej formacji i o wybory prezydenckie 2020. Z ostatnich sondaży dla "Super Expressu" wynika bowiem, że w drugie turze kandydat popierany przez PiS, czyli Andrzej Duda, miałby duże problemy i z Szymonem Hołownią (CZYTAJ TUTAJ), i z Rafałem Trzaskowskim (ZOBACZ TU). Oprócz tego bystrzy obserwatorzy zauważyli, że prezes PiS nie miał na twarzy maseczki ochronnej. Ciekawe, co na to minister Łukasz Szumowski...
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj