Jarosław Kaczyński

i

Autor: Artur Hojny Widziałem prezesa w poniedziałek późnym wieczorem i był rzeczywiście już bardzo mocno przeziębiony. Sam doradzałem, żeby wyleżał, żeby choroba nie zamieniła się w nic poważniejszego - mówił Bielan

Kaczyński na mszy w intencji mamy. Wzruszające przemówienie prezesa

2019-01-17 8:07

- To smutny moment, ale jednocześnie dający siłę, dający nadzieję i wiarę, że to co przemija, może trwać i trwa – powiedział wczoraj prezes PiS Jarosław Kaczyński w Starachowicach. Polityk wziął udział w nabożeństwie zorganizowanym z okazji 6 rocznicy śmierci jego mamy Jadwigi Kaczyńskiej, która przez całe życie związana była z Kielecczyzną.

Prezes partii rządzącej wziął udział we mszy świętej, a następnie złożył kwiaty pod pomnikami upamiętniającymi parę prezydencką Lecha i Marię Kaczyńskich, oraz pozostałe ofiary Katastrofy Smoleńskiej, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku.


Podczas uroczystości prezes PiS wygłosił krótkie przemówienie. – Przyjeżdżam tutaj co rok 16 stycznia w takim duchu wdzięczności. Wdzięczności za to, że pamięć o mojej mamie, moim bracie jest tutaj podtrzymywana - mówił polityk. – Chciałem zapewnić, że póki tylko będzie taka wola tutaj w Starachowicach i póki ja będę miał odpowiedni zasób sił, to zawsze będę tutaj przyjeżdżał – dodał Jarosław Kaczyński.


Oprócz prezesa PiS, w uroczystościach wziął udział minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński oraz politycy PiS z woj. świętokrzyskiego.