Kamil Durczok postanowił pokazać, jak spędza czas. Okazało się, że dziennikarz akurat był w kuchni, gdzie przygotowywał wegańskie spaghetti z pieczarkami, pomidorkami koktajlowymi i cukinią. Telefonem pokazał wszystkie składniki wyłożone na blacie, a potem nakierował kamerę na swojego towarzysza. "A asystent śpi... Spaghetti wege to nie jego klimaty" dodał napis, a w poście dodał jeszcze szczere wyznanie: "Taki wieczór… Ja Go kocham a On śpi". Chodzi oczywiście o psa, który ostatnio jest nieodłącznym towarzyszem Kamila Durczoka. Faktycznie, czworonóg wydaje się nieco znudzony tym, co się dzieje w kuchni, jednak wiernie śpi u stóp swojego właściciela. Jedna z internautek zasugerowała, żeby dziennikarz otworzył lodówkę, a pies na pewno szybko się obudzi. - A żebyś wiedziała. Kupiłem mu odrobinkę swojskiej kiełbaski. Leży pod tą lodówką od 14 - odpowiedział jej w komentarzu. Widać, że Kamil Durczok darzy swojego pupila wyjątkowym uczuciem. Już wcześniej pokazywał, że nawet wspólnie pływają. A jeśli pływać, to w Polsce. Mamy najgłębszy basen w Europie! Szczegóły tutaj.
Sprawdź: Tego Krystyna Pawłowicz się nie spodziewała. Oto piosenka złożona z jej tweetów
W naszej galerii możesz zobaczyć jak zmieniał się Kamil Durczok.