Kasia Tusk od kilku ładnych lat prowadzi blog o modzie, urodzie i stylu życia. Publikuje tam wpisy dotyczące tego, jak dbać o urodę i strój, poleca swoim fankom najlepsze modowe rozwiązania. Swój najnowszy wpis Kasia Tusk zaczęła w ciekawych słowach: - Staram się regularnie publikować tutaj dłuższe artykuły i skupiać na rzeczach, które są dla mnie ważne. Niemniej jednak ten tradycyjny niedzielny wpis zawsze musi się pojawić. Nieważne, czy zepsuł mi się aparat, czy jestem cztery dni po porodzie i czy mąż marudzi, że on już nie chce robić zdjęć.
ZOBACZ: Bosak cały mokry w OBCISŁYM kostiumie! Jest nie do poznania: "Seksownie wygląda" [ZDJĘCIA]
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Jak dodała sesja, która miała pojawić się na blogu, planowana była w ramach rodzinnego pikniku: - Niestety Portos w sekundę porwał w krzaki całe przygotowane jedzenie - żartowała Tuskówna, a przy okazji pochwaliła się, że samodzielnie zmieniła nieco swoją fryzurę i obcięła włosy. - Do podziwiania, zamiast pikniku, macie więc wątpliwej jakości efekt fryzjerskiej ekspresji. Mojej WŁASNEJ fryzjerskiej ekspresji jakby ktoś pytał. Gdy napatrzycie się już na moją grzywkę, to zwróćcie też uwagę na kolczyki - napisała córka Tuska. A może Kasia powinna zająć się fryzjerstwem? Jak widać nieźle jej to wychodzi. Efekt samodzielnej ekspresji fryzjerskiej Kasi Tusk na zdjęciu: