Koronawirus w Polsce. Do kiedy maseczki są obowiązkowe. Czy trzeba chodzić w maseczce po dworze - na otwartej przestrzeni. Od soboty 30 maja rząd znosi obowiązek chodzenia w maseczkach na zewnątrz, chyba że między dwoma obcymi osobami nie ma zachowanego odpowiedniego dystansu. – Radzimy sobie lepiej z pandemią koronawirusa od innych państw Europy, dlatego można poluzować przepisy – mówił premier Mateusz Morawiecki (52 l.). Kolejny etap znoszenia ograniczeń związanych z koronawirusem, który wchodzi w życie 30 maja 2020, nie oznacza jednak całkowitego zniesienia obowiązku noszenia maseczek. Trzeba je mieć na twarzy w określonych sytuacjach. Przede wszystkim w obiektach zamkniętych, czyli np. w sklepach, pojazdach komunikacji publicznej, kościołach oraz urzędach, także na poczcie. Usta i nos trzeba także zasłaniać w salonach kosmetycznych i u fryzjera.
Od dziś można organizować wydarzenia do 150 osób. Poza weselami (o czym piszemy obok) na tych imprezach nos i usta muszą być zakryte, chyba że zachowana będzie odległość 2 m między uczestnikami – wówczas maseczki nie są obowiązkowe.
I jeszcze ważna wiadomość dla kierowców: jeśli podróżujemy autem z osobą, która nie jest naszym domownikiem, to wszyscy w pojeździe muszą mieć zakrytą twarz. Za brak maseczki policja wystawi mandat.
Wybory prezydenckie 2020. KAPITALNY wynik Trzaskowskiego w drugiej turze