Koniec już blisko
Kiedy to wszystko się skończy? Zapytała dziennikarka Interii doradcę premiera Morawieckiego. – Duże fale epidemii, które są groźne, powinny się skończyć wiosną przyszłego roku. Dotychczas zaszczepiło się 60 proc. dorosłych, a wśród osób w wieku powyżej 80 lat jest to 81-82 proc. Ta reszta, która się nie zaszczepiła, już zachorowała, albo zachoruje w przyszłości. Kiedy większość z tej grupy przejdzie zakażenie, kolejne fale nie będą mieć tak dużej skali jak dotychczas. Nie będzie już tylu osób podatnych na zachorowanie – oznajmił prof. Andrzej Horban.
Wypadek Beaty Szydło na autostradzie A4! Mamy ZDJĘCIA z miejsca zdarzenia!
Regionalne restrykcje
– Duże fale epidemii, które są groźne, powinny się skończyć wiosną przyszłego roku. Późną wiosną będzie już z górki. Wirus z nami pozostanie, ale nie będzie już dewastował naszego życia – powiedział ekspert i dodał, że w przyszłym roku osiągniemy odporność populacyjną. Zdaniem Horbana szczepienia trzecią dawką są szansą na pozbycie się kłopotów z koronawirusem.
Trzesięnie ziemi w PKP Cargo. Prezes i trzech wiceprezesów odwołanych
Doradca premiera ds. COVID-19 jest za wprowadzaniem restrykcji tylko w regionach zagrożonych dużą liczbą zakażeń. – Ale przede wszystkim trzeba zwracać uwagę na respektowanie obowiązujących zaleceń. Co z tego, że mówimy: maski na twarz, skoro ludzie ich nie noszą – podkreślił Horban.